Part 81

5.5K 326 16
                                    

czekałam na luke'a pod moim domem, podjechał autem a ja czekalam aż wysiądzie

- wsiadaj kobieto - zaśmiał się - aaaa... pani wybaczy, muszę otworzyć drzwi?

zaprzeczyłam posyłając mu zalotne spojrzenie

- więc o co chodzi? - zmarszczył brwi

wyciągnełam rękę w jego stronę i pokazałam na wierzch dłoni

- dawaj kluczyki!

roześmiał się jak głupi, na co się oburzyłam

- mam dać babie moje auto? - nie przestawał się szczerzyć do doprowadzało mnie do wściekłości

strzeliam do z pięści w ramię

- mam ci przypomnieć że mój brat rżnął się z michaelem w twoim aucie na twoich siedzeniach? - syknełam, ale w końcu się ogarnął

- okeey... to było gorsze - mruknął pod nosem niechętnie podając mi kluczyki i zajął miejsce pasażera

z bananem na gębie usiadłam za kierownicą

- gotowy?

###

LukeyMickeyCalAsh

A friends of my brother || L.H. ✔✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz