Poszukiwani

1.4K 84 3
                                    


 - Klary noga wygląda już lepiej - powiedział Paul.

Kamień spadł mi z serca. Traktowałam Klarę jak młodsza siostrę. Przez ostatni czas bardzo zbilzylysmy się do siebie. Zapasy w lodowce powoli zaczęły się kończyć, wiec poszłam do sklepu. Wszędzie były porozwieszane kartki. Paul i ojciec Klary byli na liście poszukiwanych. Zmartwiło mnie to trochę. Balam się co będzie, jeśli zaczną przeszukiwać mieszkania. Trzeba było wymyślić jakiś plan. Pierwsze co zrobiłam, to pozrywałam wszystkie możliwe kartki które były rozwieszone w mieście tak żeby nikt nie widział. Wróciłam z zakupami do domu. Wszyscy siedzieli w salonie na kanapie. Nawet Klara, z opatrzona noga. Patrzeli się na telewizor. Oglądali wiadomości. Wszędzie były twarze  tych, co wczoraj ja z Klara uwolniłyśmy. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Nikogo się nie spodziewałam. Poprosiłam wszystkich, żeby schowali się w ukrytej sali treningowej. Otwarłam drzwi  stal tam policjant. Mial nakaz przeszukania mieszkania. 

- Mieszkasz tu sama? - zapytał

- Nie, mój właściciel wyszedł niedawno do pracy - skłamałam.

Musiałam skłamać. Inaczej byłabym zatrzymana. Chyba mi uwierzył. Wszedł do środka i zaczął przeszukiwać mieszkanie.

- Co tu tak duzo pokoi? - zapytał

- Moj właściciel, często sprasza gości - odpowiedziałam

Przeszukał już prawie wszystko. Zszedł do piwnicy. Rozglądał się. Nic nie znalazł i opuścił pomieszczenie.

- Gdybyście widzieli, uciekinierów, to pamiętajcie, żeby zadzwonić. Za ukrywanie czegoś przed policja grozi kara śmierci, wiec miejcie to na uwadze .

Przytaknęłam. Gdy wyszedł ulżyło mi. Jak dobrze, ze było tu ukryte pomieszczenie. Inaczej nie wiem co by się stało, gdyby znalazł Paula i ojca Klary. Poszłam po nich do piwnicy. Wszyscy odetchnęliśmy z ulga, ale wiedzieliśmy, ze to nie koniec problemow.

Wychowana w niewoliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz