Epilog

17.5K 563 77
                                    

Pamiętajcie o gwiazdkach i komentarzach!

Matt pov.

Wstałem poszedłem sobie zrobić kawę. Wszystko wróciło na swoje miejsce. Dalej porywam, rucham dziwki, pomnażam pieniądze i dobrze mi z tym.

- To co dzisiaj panowie robimy?- zapytałem będąc na stołówce.

- Z tego co mówiłeś, to dzisiaj mamy wolne, więc pewnie skończymy w burdelu.- odparł Will.

- Pewnie tak.- mruknąłem. Tak w ogóle co to była za akcja wczoraj z tą blondynką Will?

- A nic no, wkurwiała mnie. Wydarłem się po niej, żeby się w końcu zamknęła bo słuchać się nie dało. Miałem wrażenie, ze od samego słuchania spada mi IQ.- zaśmiałem się.

- Oj Will, w ogóle pamiętacie Alan i Will, że jutro jedziemy po kolejny towar, gdzieś w Luton. Wieczorem się dowiem gdzie.

- Pamiętamy.- powiedział Alan.

Poszedłem do swojego biura i rozłożyłem się na kanapie. Przyłapuje się na tym,że czasem myślę o niej. Jednak ona to już przeszłość. Byłem głupi myśląc,że mogę się zakochać i być szczęśliwy.
Za dużo rozrabiałem w życiu, aby móc liczyć na rozgrzeszenie i lepsze życie.

Wziąłem skręta z komody i odpaliłem. Od razu lepiej. Czuje ten spokój, który przechodzi przez moje ciało. Jak policzki stają się cięższe. Jak wszystko wydaję się być spokojne i takie wolne. Kocham ten stan.

Nie martwię się niczym, nie myśle o niczym, a przede wszystkim - nie myśle o niej.

Amanda pov.

Otwieram pomału oczy. Wszystko jest rozmazane. Jest mi słabo i ciężko. Co się dzieje? Mój wzrok się wyostrza. Leżę w łóżku. Ale nie swoim. Jest mi okropnie źle. Muszę sobie wszystko przypomnieć.

- No tak, skończyło się na sytuacji z Oskarem.-szepnęłam po czym odsłoniłam koszulkę, żeby spojrzeć na brzuch.

Na widok ran wróciły nieprzyjemne wspomnienia, moje serce zaczęło szybciej bić, a ja zaczęłam panikować. Nagle przypomniałam sobie pewne słowa.

"Obudź się, proszę..."

Słysząc w głowie głos, który wypowiada te słowa, zaczęłam się uspokajać. Byłam przestraszona jednak pożegnałam atak paniki.

Nie mam pojęcia co się działo po tych słowach, próbuje sobie przypomnieć cokolwiek. Nie wiem nawet co się ze mną działo teraz, nie wiem gdzie jestem. Czuję okropny ból głowy. Nie wiem jaka jest godzina, jaki dzień, w jakim mieście jestem, w jakim kraju, u kogo w ogóle jestem. Nie wiem nic. Nie wiem. Jestem przerażona, jednak zaczynam rozumieć, że wiem jedno.

Że muszę znaleźć Matt'a.

A przede wszystkim, chce znaleźć Matt'a......








Jak widzicie nie miałam serca żeby uśmiercić Amandę, a tym kończymy naszą książkę! Przpraszam was skarby:(<3

Jeśli będziecie chcieli to może będzie druga część, jednak myślę też o napisaniu czegoś innego.

Mam nadzieję,że całość się podobała! Dziękuję bardzo wszystkim,k tórzy byli przez cały czas, czytali, gwiazdkowali i komentowali!

Naszym najwyzszym osiągnięciem było #3 w tajemnica/thriller!

Kim jesteś? ✔️Where stories live. Discover now