Spojrzała na niego. Uśmiechał się szeroko, rozkładając przy tym ręce. Nie wiedziała co robić. Czy grać dobrą przyjaciółkę? A może tą "złą dziewczynę"? Również się szeroko uśmiechnęła i wtuliła się w chłopaka. Pachniał papierosami.
-Wow, nie sądziłem, że jednak mnie przytulisz- zaśmiał się chłopak.
Stella odsunęła się od niego i lekko prychnęła.
-Wow, nie sądziłam, że jednak przyjdziesz- mruknęła, obchodząc go.
-Wiesz jak ciężko jest się tutaj dostać? Pełno fanek, masakra- westchnął, idąc za nią.
-Jak mi przykro, biedne życie gwiazd- prychnęła.
Odwróciła się do niego przy swojej toaletce. Przez dłuższy czas patrzyli na siebie w milczeniu. Stella dokładnie obserwowała jego twarz. Był przystojny, nie ma co ukrywać.
Louis także obserwował jej twarz. Nie była modelką z pierwszych stron gazet typu VOUGE czy Playboy. Była po prostu ładna. I ona doskonale o tym wiedziała.
-Przejmowałaś się tym, że przyjdę?- Uśmiechnął się do niej, kiedy ona westchnęła.
Przewróciła oczami i spojrzała na niego z podniesionymi brwiami.
-Nie? To konkurs jak konkurs. Przecież tutaj może być też taki Adam Lambert, pf- prychnęła.
Zachowywała się jak idiotka, wiedziała o tym. Wiedziała też o tym, że kilka godzin wcześniej pisała z Louisem, że jak to ona się stresuje tym konkursem.
Chłopak chciał już coś powiedzieć, ale przerwała im Ariana, która zbierała całą grupę w kupę, by ostatni raz zaśpiewać razem piosenkę.
-Co będziecie śpiewać?- krzyknął za nimi brunet, kiedy one szybkim krokiem odchodziły.
-Piosenkę!- zaśmiała się Stella, a po chwili zniknęła za zakrętem.
Chłopak się jedynie uśmiechnął i wyszedł tym samym wejściem, przez które wszedł. Tym razem na szczęście nie było różnych kochających go fanek, tylko Liam i Betty.
-Kochanie, porozmawiaj z nią tylko- prosił Payne.
Tomlinson jedynie prychnął, słysząc zdrobnienie z ust bruneta. Nigdy go nie używał.
-Ona znowu zacznie mnie wyzywać- jęknęła blondynka, chowając twarz w klatkę piersiową chłopaka.
-Ej, może przez chwilę nie będziemy się zamartwiać czy powinnaś z nią rozmawiać czy też nie. Aktualnie to chodźmy może na widownię, bo powinna już wchodzić pierwsza grupa- mruknął Louis, przechodząc obok nich.
Tamci jedynie powiedzieli coś niezrozumiale, ale poszli za nim.
-I jak tam, Romeo? Było buzi buzi?- zaśmiał się Liam, kiedy usadowili się gdzieś w boku sali.
Właśnie na scenę wychodził pierwszy zespół. Była tam jedna dziewczyna i czterech chłopaków.
-Pewnie, od razu jej dziecko spłodziłem- prychnął chłopak i założył nogę na nogę.
W skupieniu czekał na występ Stelli. Wiedział, że to będzie niezły występ. Co prawda, nie słyszał ich wszystkich razem, ale przeczuwał, że to będzie jeden z najlepszych wykonań tutaj.
***
Tymczasem dziewczyna stresowała się jak nikt tutaj z zgromadzonych. Mało kto wiedział, że na widowni siedzą we własnej osobie Louis Tomlinson wraz z Liamem Paynem.
![](https://img.wattpad.com/cover/99820095-288-k631989.jpg)
YOU ARE READING
Bad boy| L.T✔
FanfictionKolejne koncerty, kolejne zdjęcia. Louis miał dość. Tego wszystkiego i wszystkich. Nienawidził tego, a siedział w tym tylko ze względu na niektóre dziewczyny, które można łatwo wykorzystać. Kolejny koncert, kolejne piski. Stella miała dość. Jej prz...