17. kibelkowe podawanie.

22 3 0
                                    

Dziś przyszłam po moją koleżankę z klasy (nie zdradzę imienia, bo zakazala ) ona spokojnie weszła do toalety, a ja zamartwiałam się co mam zrobić. Moja matka dzwonił do mnie 5 razy a do koleżanki 1 i się martwilam. W koncu postanowiłam wyciągając jej telefon.
- (imie) mogę zadzwonić z Twojego telefonu do mamy?- spytałam stojąc przed zamkniętymi drzwiami.
- Spoko, tylko musisz go jakos odblokowac.- odparla koleżanka, która albo mylą zęby, albo siedziała M kiblu.
Ale wiecie co? Ona sobie takie haslo ustawiła, że sama nie wiedziałam jak je odwzorowac.
- Poczekaj chwilę.- powiedziałam, ponieważ wpadłam na świetny pomysł.
Otworzyłam drzwi do toalety, tak żeby nikt nic nie widział i wyciągiem moja prawa dłoń, raczej w jej kierunek. Oczywiście z telefonem.
- No nie! Peciak.- stwierdziła załamany głosem koleżanka i odblokowania telefon podając mi go.
- No co?- zdziwiłam się.- Ważne że weszła tam tylko moje ręka.

🚽🚽🚽🚽🚽🚽🚽🚽🚽🚽🚽🚽🚽🚽🚽
A już myślałam że kibelka w emotkach nie bedzie.

Moja Klasa, Moje Życie, Moje Przemyślenia [Zakończone]Where stories live. Discover now