Niam, ok?

638 23 53
                                    

           Pov Liam        
                            Wiadomości

Ja: Hej hej Niall'erku 😘
Niall: Hej ❤️
Ja: Mam pytanie.
Niall: Mów.
Ja: Wiesz może coś o ciąży?
Niall : Nie xd a co jesteś?
Niall: Nie mów że ta ona jest w ciąży?
Ja: Nie wiem właśnie, a i ONA ma imię.
Niall: co ci tak nagle zależy?
Ja: bo nadal jest moja.
Niall: Aha... spoko🙂
Ja: Jezu Niall przepraszam
( wysłanie nie powiodło się!!!)
Ja: Niall ty jesteś dla mnie najważniejszy. Nialllllllllll.
( wysłanie nie powiodło się!!!)


- Liaaammm!!! - usłyszałem płacz Cheryl i już wiedziałem co się stało.
Wbiegłem na górę do mojej jeszcze dziewczyny.
- Spokojnie Cheryl!
- Jak mam byś spokojna! Liam ! Jak mam być spokojna?!?!
- Normalnie! Nor. Mal. Nie. Normalnie!
- Jestem w ciąży z dzieckiem. Dziecko będzie miało dziecko. Zajebiście.
- Nie jestem dzieckiem.
- Nie no w ogóle po między wami będzie różnica 17 lat. A nie na przykład jak w normalnie rodzinie 25-26 lat. Pożyczysz mi 2000.
- Co? Chyba oszalałaś. Po co ci one.
- Chyba nie chciałeś mieć rodziny?
- Nie w tym wieku, ale tak to chce mieć rodzine.
- Zniszczyłeś mi życie!
- Chyba ty mi!
- Zostaw mnie !
Odepchnęła mnie i zamknęła się w sypialni. Nagle w tylnej kieszeni poczułem wibracje od SMS-a.

                 Wiadomości
Niall: To nie jest twoje dziecko!
Ja: Skąd mam to wiedzieć.
Niall: Matko dziecko liczyć nie umiesz?
Ja: Umiem.
Niall: Kiedy ostatnio sypiałeś z Cheryl?
Ja: Nw około miesiąca temu.
Niall: właśnie a tak to by wymiotowała wcześniej a nie przez ostatnie dwa tygodnie. To chyba logiczne.
Ja: a skąd wiesz że wymiotowała.
Niall: Kurwa Li mówiłeś mi to przerażony na ostatnim naszym spotkaniu.
Ja: Serio?
Niall : No.
Niall: Leć słońce i jej to powiedz. Tylko poczekaj chwile jak ochłonie. Trzymam kciuki ❤️✊🏻
Ja: Dzięki skarbie 😘🙈



Wszedłem na górę. Usiadłem przy drzwiach i czekałem na odpowiedni moment.
- Cheryl skarbie możemy porozmawiać?
- Wejdź. - usłyszałem otwierający się zamek od drzwi.
- Cheryl, umówiłem cię do ginekologa. Bo to nie może być moje dziecko bo nie sypiamy ze sobą od miesiąca.
- To jest twoje dziecko nie zdradziłam cię.
- Ogarnij się i jedziemy.
- Ale już?
- Tak już. Zdziwiona nie będę czekał, chce wiedzieć czy mnie zdradziłaś.
- Nie zdradziłam cię.
- Ubieraj się jedziemy!
Trochę na nią nakrzyczałem ale moim zdaniem należy jej się.
U ginekologa czekaliśmy 3 minuty i Cheryl weszła.
- Zapraszam tatusia- powiedziała pielęgniarka.
- To ja!
- Zapraszam!
Brzmiało to jakby właśnie urodziła.
- Jest pani w drugim miesiącu ciąży. Gratulacje.
- Co? Nie to nie możliwe nie miałam wcześniej żadnych objawów .
- To jest pomyłka nie. Dowodzenia.
Wyszedłem nie czekałem na kobietę. Po prostu. Wsiadłem do samochodu i czekałem na nią.

       
                    Wiadomości
Niall: I jak?
Niall: Hallloooo Liaś?
Ja: Bądź u mnie w domu za 20 min będę.
Niall: Co? Nie mam kluczy.
Ja: są pod wycieraczką ❤️
Niall: Będę pa❤️😘🙈



- Liam dlaczego sobie poszedłeś?
Odpaliłem samochód o ruszyłem prosto do domu.
- Liam! Przestań to tylko dziecko!
- Nie jest moje.
- Jest.
- Nie nie jest!
- Jest!
- Zamknij się Cheryl! Mam dość!!
- Ty masz dość to ja mam to coś w brzuchu.
- Cheryl! Przestań to tylko dziecko! - powiedziałem przedrzeźniającym głosem.
- Jesteś Dupkiem!
- Zamknij się już ok?
Resztę drogi przejechaliśmy w ciszy.
- Zostawiłeś zapalone światło?
- Nie a ty?
- Nie.
- Wejdź pierwszy.
- Ok.
Nacisnąłem na klamkę drzwi były otwarte. Czyli mój plan się powiódł.
Niall podszedł do mnie.
- Witaj kochanie czekałem na ciebie. - i złożył pocałunek na moich ustach a ja odwzajemniłem pocałunek.
- Liam kto to jest? - zapytała kobieta.
- To? A to jest Niall, miałem ci powiedzieć to jest mój chłopak.
- Co?
- Witaj jestem Niall a ty to Cheryl. Słyszałem o tobie. A co tu robisz z Liam'em
- Ona właśnie wychodzi. Niall nie martw się.
Zamknąłem chamsko drzwi przed nosem Cheryl.
- Liam jesteś wielki. Jestem z ciebie dumny.
- Ja z ciebie też.

                Wiadomości
Cheryl: Zapłacisz za to Payne.
Ja: Wyślę ci ciuchy nie przychodź tu. A i do dziecka się nie przyznaje.











Takim miłym akcentem zakończyłam ten rozdział. Ogólnie to miał być po 18 ale wattpad mi  się zjebał i jest teraz. Jest wiele krótszy nisz tamten ale ten zawiera więcej szczegół.
Możecie udostępniać książkę żeby miała większy zasięg.
❤️🙈

 Kurwa jestem córką Horana😂❤️

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kurwa jestem córką Horana😂❤️

 Kurwa jestem córką Horana😂❤️

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Cool way / Larry Stylinson Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz