𝟒

988 49 16
                                    

23.07.2010

Narrator. P.O.V.

Kolejny casting do programu X-Factor. Niall, Liam, Louis, Zayn i Harry znajdowali się w tym samym pomieszczeniu, ale nie rozmawiali ze sobą. Los chciał jednak by to się zmieniło i połączono ich w zespół.... Ale co było przedtem, gdy pięciu chłopaków czekało, aż jury podejmie decyzję?
Jak dobrze każdy wie, Louis i Harry spotkali się w łazience, po raz pierwszy i tak po raz pierwszy również się zobaczyli. Ale chyba nie o Larry'm jest ta książka... Więc przejdźmy do Ziallama! Niall od zawsze był pozytywną osobą, więc wśród innych uczestników było go słychać i widać z daleka. Liam, podobnie jak Zayn byli nieśmiali i choć patrzyli na farbowanego blondyna z uśmiechem wstydzili się do niego podejść. Kilka razy wymienili się spojrzeniami, a ich kąciki ust minimalnie podnosiły się ku górze, ale nic po za tym... Kilka godzin później dowiedzieli się kto przechodzi dalej, ale nie usłyszeli swoich nazwisk. Każdy z nich był zalany łzami, a najbardziej płakał właśnie Niall... Gdy Liam i Zayn zobaczyli w jakim jest stanie, chcieli mocno go przytulić, ale przecież się nie znali, a to, że czuli, że ich serce się łamie, a w brzuchu latają motylki gdy myślą właśnie o blondynie traktowali jak chwilowe zauroczenie. Gdy cała piątka miała opuścić już budynek w którym się znajdowali i mieli się już nigdy nie spotkać, do sali weszła pewna osoba. Osoba ta wyczytała nazwiska ich całej piątki i jeszcze chyba czwórki lub piątki dziewczyn. Wszyscy weszli ponownie na scenę, ustawiając się w rządku i patrząc z nadzieją na jury. Kilka sekund później wszyscy skakali z radości i się przytulali, bo dowiedzieli się, że zostają w programie połączeni w zespoły. Tego dnia miał być początek czegoś niesamowitego! Niesamowitej miłości, przyjaźni, pasji, kariery i przygody! 23 lipca 2010 roku o godzinie 8.22 pm. czasu angielskiego  powstał niesamowity zespół! Niesamowity zespół, który miał zmienić historię! One Direction!

25.03.2011

Narrator. P.O.V.

Minęło trochę czasu od kiedy piątka chłopaków zaczęła swoją karierę jako zespół One Direction. Minęło trochę czasu, a Zayn i Liam coraz bardziej kochali małego Irlandzkiego skrzata o imieniu Niall... Niall natomiast choć był dosyć spostrzegawczy, niestety niczego się nie domyślał. Choć wiedział, że jest gejem, nie przyznawał się do tego, a choć uwielbiał Zayna i Liama to uważał, że choć kochał ich to jest to miłość wyłącznie braterska. Jednak wieczorem wszystko się zmieniło, gdy Liam wraz z Zaynem zadali mu jedno ważne pytanie, a on bez wahania na nie odpowiedział. Ale wszystko po kolei! Był dosyć ciepły dzień, jak na marzec w Anglii... Zespół miał akurat jeden dzień przerwy, więc bez jakichkolwiek przeszkód mogli się lenić ile tylko chcieli. Liam dzielił pokój z Zaynem. Harry był w pokoju z Louisem, a Niall sam. Blondynowi jednak samotność nie doskwierała, ponieważ oprócz jedzenia uwielbiał także spać! Zayn wyszedł właśnie zapalić na balkon, gdy Liam niechcący natchnął się na pamiętnik mulata. Nie wiedział, że jest to osobista rzecz, więc otworzył go na byle jakiej stronie i zaczął czytać. Wstrzymał powietrze, przy fragmencie gdzie Zayn napisał jak bardzo kocha blondyna. Szybko odrzucił zeszyt na bok, a gdy Zayn wszedł do pokoju postanowił z nim poważnie porozmawiać. Tak też zrobił... Po rozmowie okazało się, że Liam jaki i Zayn kochają blondyna, a że żaden nie chce go oddać drugiemu, oboje zapytają dzisiaj blondyna o chodzenia.
Kilka godzin później szli już do pokoju blondyna - Liam z bukietem ulubionych kwiatów Nialla, Zayn natomiast z małą zawieszką z jego imieniem i czekoladkami. Mijający ich Louis, który szedł właśnie od Nialla skomentował ich wygląd słowem 'pacany' po czym ze śmiechem poszedł dalej. Kilka sekund później Liam i Zayn stali przed drzwiami pokoju blondyna. Ten po chwili otworzył, słysząc pukanie i zdziwiony patrzył na dwójkę chłopaków. Ci bez pozwolenia, weszli do pokoju Irlandczyka, zamykając drzwi i wyjaśniając po co przyszli.

- Zostaniesz moim chłopakiem? - zapytali jednocześnie Liam i Zayn, pod koniec rozmowy

- Nie zostanę Twoim chłopakiem Liam! - odpowiedział - Twoim też nie zostanę Zayn! - dodał widząc zwycięski uśmiech na twarzy mulata

- Dlaczego? - ponownie zapytali w tym samym momencie

- Po prostu chcę zostać Waszym chłopakiem! - powiedział z uśmiechem, przytulając ich jednocześnie - A nasz ship będzie brzmiał Ziallam! - dodał radośnie

I tak trójka zakochanych chłopaków stała się jednością!

16.03.2018

Narrator. P.O.V.

Tymczasem Zayn siedział w swoim domu z butelką wódki w ręce i wspominał właśnie te dwa dni. Z jego oczu leciały łzy, na twarzy był delikatny uśmiech, a jego telefon nadal dzwonił. Mulat zastanawiał się wciąż, czy ma odebrać... W końcu dzwonili do niego Niall i Liam... Jego dwie połówki serca!

×××

Raczej ostatni na dzisiaj 🙊

Haribo311 ❤️

Mimo Wszystko ✅Where stories live. Discover now