-19-

475 57 83
                                    

1 lis, 13:06

fendiman852: hej Yugyeommie

fendiman852: tak, wiem, że teraz i tak mi nie odpiszesz 

fendiman852: w końcu są lekcje 

fendiman852: ale proszę, napisz do mnie wieczorem

fendiman852: albo wejdź na moje zd...

                                                  wiadomość niewysłana 

★★★

Jackson nagle zobaczył nad swoją ławką cień, a gdy uniósł głowę, jego spojrzenie skrzyżowało się z tym jego nauczyciela od chemii. Wiedział, że musi się jakoś ratować, więc szybko zablokował telefon i szeroko się uśmiechnął.

- Pan Yoo! Co tam u pana? Czy pomiędzy panem a pańską żoną nadal jest chemia? - wiedział jaki to żałosny żart, jednak chciał jakoś odwrócić uwagę od komórki, ponieważ najpewniej zostałaby mu zabrana. A jak tu żyć bez niej?

- Wang, nie grab sobie - głos mężczyzny był nieprzyjazny. Brunet wyciągnął rękę po smartphona, którego Kayee ukrył pod udem. Jednak blondyn, zamiast posłusznie wypełnić prośbę profesora, przybił mu piątkę, na co cała klasa zareagowała śmiechem. Pan Yoo zrobił się czerwony ze złości, jednak nie odezwał się już ani słowem. Obrzucił uczniów groźnym spojrzeniem i wrócił do prowadzenia lekcji. 

Po chwili zauważył, że na jego części leży karteczka złożona na cztery razy. Ściągnął brwi. Jednak gdy zobaczył pismo Jaebuma mimowolnie się uspokoił.

Z kim ty tak namiętnie pisałeś, że nie zauważyłeś jak ten dziad do ciebie podszedł.

Chłopak przewrócił oczami. Na pewno nie napisze Imowi, że martwi się, bo jakiś tam człowiek z Instagrama mu nie odpisuje od ponad dnia. Gdy minął chociaż tydzień, mógłby wyżalić się temu pacanowi, jednak nie teraz. 

Z Youngjae, wiesz?

Podsunął karteczkę brunetowi, który pokręcił tylko głową. 

★★★

Jackson przypomniał Jaebumowi, że miał napisać do Choi po tej całej niezręcznej sytuacji z piątku. Musiał mu w końcu wytłumaczyć swoje idiotyczne zachowanie. Z drugiej strony oczekiwał wyjaśnień ze strony tego uroczego chłopca, który troszeczkę, ale to troszeczkę namącił mu w głowie. Dlatego tak bardzo zabolało go to odrzucenie jego propozycji. A jeśli ktoś zrani Ima, ten będzie się na nim mścił. Jednak na szatynie się po prostu nie dało. I pomimo początkowej złości, irytacji i wielu innych emocji... Wtedy, w klasie, nie mógł pozwolić, by go obrażano i z niego szydzono. Co prawda mógł to załatwić w delikatniejszy sposób, jednak skoro była okazja do kontaktu fizycznego, to czemu by z niej nie skorzystać?

Teraz jednak dochodziło do niego to, co odwalił. Nazwał Youngjae gejem, samego siebie zresztą też. Do tego zachował się, jakby byli parą. Tolerancja jeśli chodzi o osoby homoseksualne w ich szkole nie była aż taka wielka, jakby można było chcieć. I o ile on miał gdzieś, co ludzie będą o nim myśleć, w przypadku Choi może być o wiele gorzej. Dlatego lepiej nie pokazywać się razem na korytarzu i udawać, że nic się nie stało. 

Chłopak od nowa wyszukał na Instagramie profil Youngjae i kliknął wiadomość

★★★

(ɴɪᴇ)ᴢɴᴀᴊᴏᴍʏ ─ jinsonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz