Mirror •Yoonmin• ✔

🍁39🍁

яσz∂zιαł ριѕαиу z ρєяѕρєктуωу нσѕєσкα

Siedziałem sam w swoim ciemnym pokoju i zastanawiałem się jak ludzie mogą  tak wykorzystywać swoje jedyne życie. Ludzie nie doceniają dnia za jego piękno widząc tylko jego złe strony, które sami tworzą. Skoro nie wiedzą jak żyć to dlaczego nie słuchają swych aniołów? Czemu wolą siedzieć na tyłku i oglądać telewizję, albo grać w gry zamiast wyjść na dwór, pobiegać, pouczyć się przecież każda chwila może być ostatnia, a oni mogą nigdy się nie obudzić. 

Spoglądałem przez okno kiedy to krople deszczu zaczęły tworzyć piękne szlaczki na szklanym płótnie, a ja zastanawiałem się jak złamać Min Yoongiego, który ukradł piękno mego anioła. 
Kochałem Jimina, w końcu rzadko widzi się takie cuda nawet w naszym świecie. Park jako jedyny widział piękno tam gdzie go nie było. Tylko Park doceniał moją ciemność i widział w niej jakikolwiek sens, a przecież tak wielu uważa mnie za zbytecznego. 

Mokre kropelki z nieba coraz szybciej zaczęły spadać z chmur tworząc przy tym piękną, smutną melodię, która przyprawiała mnie o ciarki. Byłem cholernie smutny, a wraz ze mną cały świat, przynajmniej tak mi się wydawało.

Siedząc tak bezczynnie czułem się kompletnie nie potrzebny, gdy w pewnej chwili wpadł mi do głowy pomysł jak odzyskać mego pięknego anioła i mieć go już zawsze dla siebie. 

¸„.-•~¹°"ˆ˜¨ ¨˜ˆ"°¹~•-.„¸¸„.-•~¹°"ˆ˜¨ ¨˜ˆ"°¹~•-.„¸¸„.-•~¹°"ˆ˜¨ ¨˜ˆ"°¹~•-.„¸

~ ρєяѕρєктуωα נιмιиα ~

Siedziałem sam w mieszkaniu Yoongiego, ponieważ chłopak stwierdził, że nie mogę iść z nim do pracy, bo to zbyt niebezpieczne, ale przecież ja mam go od tego niebezpieczeństwa właśnie chronić, więc jaki sens ma jego wymówka? Kiedy tak zacząłem myśleć nad Minem i jego wymówkach rozpadał się deszcz, a ja od razu pomyślałem o Hoseoku, który tak bardzo kochał te małe kropelki. Zawsze podziwiałem Junga to właśnie on pokazywał ludziom jak piękne może być życie kiedy coś zmienią i to właśnie on karał ludzi, którzy uważają, że na świecie coś jest niemożliwe. 

W życiu nie ma rzeczy nie możliwych i każdy to wie, a najlepszym przykładem są niewolnicy, którzy kiedyś zbuntowali się i tak o to powstała wolność i gdyby nie oni nie wiadomo jak by potoczyła się ta cała historia. W życiu również nie chodzi o pieniądze, bo przecież pracujemy na nie codziennie idąc do pracy i z niej wracając, ale o spełnianie swoich marzeń i to właśnie za nimi powinniśmy gonić w końcu to one pokazują nam kim jesteśmy i na co nas stać, a stać nas na naprawdę dużo. 

Deszcz coraz głośniej zaczął padać, a jego krople uderzały o biały parapet tworząc melancholijną melodię, którą od razu skojarzyłem z Jungiem, ale również z Minem, obaj byli zawsze poważni, smutni tak jak te małe zimne krople, tylko różniła ich jedna mała rzecz, a mianowicie determinacja, którą posiadał tylko Hoseok i gdy mu na czymś zależało to potrafiłby przenieść góry. Chciałbym, aby i Yoonie był taki wytrwały w tym co robi, bo jedyne co dzisiaj zrobił ważnego to śniadanie, a moje cele dla niego odsuwa na bok.