My friend is my Love {Jikook} [Zawieszone]

1

Społeczeństwo nigdy nie było dobrze nastawione do osób, które się wyróżniają. Nie ważne czy jesteś gejem, lesbijką, gruby, biedny... I tak w społeczeństwie będziesz uważany za osobę gorszą, ale czy to prawda? Czy to ma jakiekolwiek znaczenie? Czy nasza orientacja, wygląd, wiara czy cokolwiek innego odzwierciedla nasze wnętrze? Oczywiście że nie!

Ja chyba wypadam najgorzej w tym wszystkim. Nie dość że nie wierzę w Boga, jestem gruby to na dodatek jestem gejem. Wiek buntu nastolatków najczęściej jest w szkole średniej. Jakby tego było mało ja właśnie w tym roku się tam wybieram. Na prawdę się boję tego co mnie tam spotka. Jednak z drugiej strony jestem szczęśliwy że tam idę.

•••

Dopiero zaczęły się wakacje, a ja mam już dość. Na prawdę nie lubię swego ciała, dlatego teraz przez te dwa miesiące zamierzam się im zająć abym wyglądał jak najlepiej i czuł się dobrze. Dodatkowo wolę aby mnie ktoś w końcu pokochał i się mnie nie wstydził.

Wstałem z łóżka z lekkim uśmiechem i popędziłem do lusterka aby zobaczyć swoje ciało. Nie jestem bardzo gruby, nie mam zwisającego tłuszczu ani nic podobnego. Jestem po prostu dość puchaty. Wziąłem prysznic i się ubrałem, wyszykowałem się i z szedłem na dół zjeść śniadanie. Rodzice jak zawsze byli w pracy więc dla mnie tym lepiej bo będę mógł w spokoju ćwiczyć.

Po śniadaniu gdzie zjadłem płatki z mlekiem z szedłem do garażu gdzie był sprzęt do ćwiczeń mego taty. On na prawdę uwielbia ćwiczyć i robi to w wolnym czasie praktycznie aż do teraz. Jak na mężczyznę po 40 ma na prawdę wysportowane ciało i też chce tak wyglądać.

Pierwsze co to włączyłem sobie muzykę, aby lepiej mi się ćwiczyło. Zacząłem od lżejszych ćwiczeń aby moje mięśnie w jakimś stopniu przyzwyczaić do wysiłku. Na prawdę było to męczące.

•••

Ćwiczyłem każdego dnia przez dwa miesiące. Nawet tata mnie w tym wspierał i na prawdę się cieszył z tego. Moja masa spadła do 56kg, a przed tym ważyłem 89kg.

Moje samopoczucie zmieniło się diametralnie, a samoocena i pewność siebie wzrosła dwa razy bardziej. Teraz nie czuję się tym małym chłopcem wiecznie przestraszonym i zawstydzony.

Moje ciało wygląda jak milion dolarów. Nie dość że moja cera poprawiła się znacznie i nie ma praktycznie żadnych pryszczy ani przebarwień to moje mięśnie są dobrze widoczne. Na brzuchu widać lekki zarys mięśni, klatka piersiowa jest umięśniony tak samo jak plecy, ręce i barki. Co prawda biodra wciąż dość bardzo się oznaczają w porównaniu do mojej wąskiej talii. Moje pośladki wyglądają przecudownie są duże i jędrne, nogi są umięśnione jak nigdy wczęśniej, a mięśnie na ich widać doskonale gołym okiem. Podoba mi się to!

•••

Zostały dosłownie dwa dni do rozpoczęcia roku szkolnego. Moje ubrania z garderoby nadają się dosłownie do kosza. Przez to że teraz schudłem to wszystkie poprzednie ubranie wiszą na mnie jak na patyku. Dlatego mama specjalnie wzięła dwa dni wolnego w pracy aby pomóc kupić mi nowe ubrania.

Właśnie wyszliśmy z samochodu i skierowaliśmy się do galerii. Na szczęście mój tata ma dość podobną posturę do mojej tej co mam teraz więc mogłem od jego wziąć jakieś rzeczy.

-bierz wszystko co ci się podoba, a później to przymierzysz -poradziła rodzicielka kiedy staneliśmy przy moim ulubionym sklepie

-dziękuję mamo-podziękowałem posyłając jej uśmiech

Ruszyłem między alejki w sklepie i brałem wszystkie ubranie, które mi się podobały. Na prawdę było ich dużo.

Kobiety oraz młodsze dziewczyny patrzyły na mnie praktycznie cały czas. Nie przeszkadzało mi to. W tym momencie schlebiało mi to bo wiedziałem że teraz patrzą na mnie z podziwem.

Przez swoje rozmyślanie nad sobą wpadłem na jakiegoś chłopaka.

Wysoki, umięśniony z na prawdę uroczą i przystojną twarzą z przy długimi ciemnymi włosami z lekko jaśniejszymi końcówkami. Włosy były tak długie że opadają mu na ciemne duże oczy i uroczy nosek. Wow jest na prawdę przystojny

-przepraszam, nic ci nie jest? -zapytał zmartwiony

Moje policzki momentalnie pokryły się różem na co spóściłem wzrok

-nic się nie stało, też przepraszam- odpowiedziałem cicho i się lekko ukłoniłem szybko od jego odchodząc

Na prawdę mi się on spodobał! Ugh to takie dziwne! Poszedłem już do mamy i tak też zaczęło się przebieranie. Mama przygotowała mi outfity, które będą pasowały do siebie, a mi zostało tylko przymierzać.

Ubrałem pierwszy outfit i spojrzałem się w lustrze w przebieralni. Wow na prawdę wyglądam dobrze! Niepewnie i mimo wszystko odrobinę zawstydzony, ale z uśmiechem wyszedłem z przebieralni aby pokazać się mamie.

Kobieta spojrzała na mnie z otwartą buzią i nie wiem czy było aż tak źle czy wręcz przeciwnie. Po chwili stania i patrzenia na mnie z zdziwieniem uśmiechnęła się szeroko.

-wyglądasz pięknie synu, bierzemy to-powiedziała radośnie

-dziękuję mamo-podziękowałem i cicho się zaśmiałem

Już chciałem wracać z powrotem do przebieralni aby przymierzyć resztę ubrań, ale coś mnie zatrzymało. Mianowicie wzrok TEGO chłopaka, który mi się w tym momencie przyglądał. Stał przed przebieralniął i pewnie na kogoś czekał. Jednak jego wzrok był skierowany na moje ciało. Jednak po chwili nasze spojrzenia się skrzyrzowały, nie trwało to długo może sekunda, dwie. Nie wiem, ale krótko. Jakaś dziewczyna wyszła z przebieralni i podeszła do jego stając na przeciw i coś do jego mówiąc. Zabolało mnie to! Nie wiem co się wtedy ze mną działo, to było tak dziwne uczucie. Ostatni raz spojrzałem w jego ciemne oczy, które wciąż patrzyły w te moje i odszedłem z powrotem do przebieralni.

•••

Te dwa dni minęły znacznie szybciej niż się spodziewałem. Mimo że miałem już wszystko co było mi potrzebne do szkoły chciałbym jeszcze odpocząć. Jednak już jest wieczór, a jutro z rana do szkoły.