Poszliśmy pod klasę w której miełem wcześniej lekcje. Gdy tylko zobaczyliśmy dziewczynę pode szliśmy do jej biorąc od jej mój plecak. Podziękowałem jej za to że go trzymała i za to że napisała mi notatki z tych lekcji. Ruszyliśmy do reszty przyjaciół, którzy na nas już czekali.
-nie jesteś głodny? -zapytał Kook kiedy jeszcze nie doszliśmy na odpowiedni korytarz
-w sumie to jestem -stwierdziłem kładą swoją rękę na brzuchu
-pójde do sklepiku coś ci kupić- zaproponował na co od razu się zgodziłem- idź do reszty będę szybko- ucałował mnie na pożegnanie i poszedł do sklepiku
Ja za to poszedłem na dolny korytarz do chłopaków gdzie oni siedzieli tam gdzie ostatnio. Dostałem się do nich, a oni spojrzeli na mnie zmartwieni
-gdzie byłeś? Martwiliśmy się- powiedział Tae patrząc na mnie smutno
-jak widać żyję i nic mi nie jest -odpowiedziałem obojętnie
-jesteś zły na nas? -zapytał zdziwiony
-a dziwisz się? Przez wasze gadanie myślałem że Kook ma mnie dość i że nie chce się ze mną przyjaźnić -odpowiedziałem obrażony- nie mogliście powiedzieć w prost
-wtedy by nas Kook zajebał żebyśmy ci powiedzieli prawdę- odpowiedział pewnie Yoongi
-bo ta prawda była taka starsza, tak? -do pytałem zdziwiony
-jak z nim po gadasz to może ci powie- powiedział Yoongi -po zatem nie mam zamiaru się znów o to kłócić
Wzruszyłem obojętnie ramionami też nie chcąc już się o to kłócić w szczególności że już wszystko sobie z Kookiem wyjaśniliśmy. Przynajmniej miałem nadzieję że wszystko. Jedynie czekałem na Kooka aż przyjdzie i zdziwione i zaskoczone miny kiedy reszta z przyjaciół dowie się że jesteśmy razem.
Długo czekać nie musiałem bo już po chwili Kook przyszedł. Usiadł obok mnie i dał mi jakąś kanapkę i coś do picia.
-dziękuję- podziękowałem z uśmiechem zabierając się za jedzenie
-mówiłeś im że jesteśmy razem? -do pytał szepcząc mi na ucho
-nie jeszcze -odpowiedziałem i spojrzałem na jego z uśmiechem -dziś im nie mówmy nie lubię ich dziś
-oczywiście- zgodził się z uśmiechem
-aha o czym nam nie mówić? -do pytał poważnie Hobi
-nie ważne- odpowiedział Kook za raz ze mną się cicho śmiejąc
-Kook mi masz powiedzieć, o wszystkim mi mówisz- rozkazał poważnie Yoongi
-ty tak samo Jimin- powiedział Tae również poważnie
-też chcę wiedzieć -dodał Jin
-za raz dzwonek ja idę do sali bo mam na górze- powiedziałem wstając i zabierając swoje rzeczy
-a ja idę cię odporowadzić- dodał Kook też się zabierając
Ignorując pytania chłopaków ruszyliśmy na schody prowadzące w górę. Gdy tylko mieliśmy pewność że nas nie widzą złapaliśmy się za ręce od razu się śmiejąc.
-kocham cię Jimin -powiedział z uśmiechem za raz delikatnie mnie całując
-ja ciebie też- odpowiedziałem odwzajemniając uśmiech- i nie całuj mnie jak jem to obrzydliwe
-wcale nie- odpowiedział pewnie- po zatem nie po takich rzeczach będziemy się całować, skarbie
-zboczeniac- szepnąłem zawstydzony za raz wtulając się w jego ramię
![](https://img.wattpad.com/cover/272461055-288-k361250.jpg)
BẠN ĐANG ĐỌC
My friend is my Love {Jikook} [Zawieszone]
FanfictionPrzecież to nie tak że go kocham, niektórych lubi się bardziej, a niektórych mniej... Oh ale ten chłopak, on jest taki przystojny... Główny paring: jikook/kookmin (jungkook×jimin) Top/jjk Za błędy przepraszam aniołki! 14.12.2021 ~