21.

7.2K 353 105
                                    

- Louis, nocuję dzisiaj u Ryan'a, będziemy się uczyć na jutrzejszy sprawdzian, więc nie czekaj na mnie. - powiedziałam przez telefon. 

- Tylko wróć jutro od razu po szkole, pamiętasz, że przyjeżdżają rodzice? - spytał, a ja przeklęłam pod nosem. 

- Będę, do zobaczenia. - powiedziałam i rozłączyłam się, a Niall od razu wpił się w moje wargi. 

- Potrafisz całkiem dobrze kłamać. - mruknął i zmusił mnie, bym położyła się na kanapie, a sam zawisł nade mną. 

- Lata praktyki. - uśmiechnęłam się. 

- Jasmine nie ma, Pani Caroline ma wolne, czego chcieć więcej? - uśmiechnął się.

- Jedzenia. - odparłam i odepchnęłam go lekko od siebie, po czym usiadłam na kanapie. Blondyn zaśmiał się i wstał z kanapy. Wszedł do kuchni, a ja wzięłam do ręki telefon i odczytałam wiadomość. 

Od Moja łajza ♥: jak długo mam Cię kryć?

Do Moja łajza ♥: tylko do jutra ;* 

Ryan już nic nie odpisał, więc zablokowałam telefon i odłożyłam go na stolik. Wstałam z kanapy i weszłam do kuchni, gdzie zastałam Niall'a rozmawiającego rzez telefon. Uśmiechnął się, po czym się rozłączył i schował telefon do kieszeni dresów. 

- Pizza będzie za godzinę. - powiedział, a ja na samą myśl o pizzy oblizałam usta. Niall wybuchł śmiechem, a ja zaraz dołączyłam do niego. 

***

Po kolacji i dwóch filmach, w końcu stwierdziliśmy, że powinniśmy iść spać. Horan wyłączył telewizor i złapał mnie za rękę. Weszliśmy na górę i Niall otworzył drugie drzwi po prawej. Wszedł do środka, a ja zaraz za nim i...cholera, tu jest wspaniale. 

Halo! Czy ja mogę tu zamieszkać?! 

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Halo! Czy ja mogę tu zamieszkać?! 

Niall widząc moją minę zachichotał i objął mnie od tyłu.

- Widzę, że Ci się podoba. - powiedział.

- Jest wspaniale. - uśmiechnęłam się i zaczęłam się rozglądać. Oczywiście nie zabrakło zdjęć z Jasmine, lecz to był drobiazg. Zdążyłam się przyzwyczaić po serii zdjęć w ''domku'' nad jeziorem. Był w każdym możliwym kącie. Niall puścił mnie i podszedł do drzwi po prawej. Wszedł do środka, a ja wywnioskowałam, że to garderoba. Po chwili wyszedł z niej z koszulką w ręce i podał mi ją. No tak, zabrałam książki, lecz nie wzięłam ubrań do spania, super. 

- Łazienka, to drzwi naprzeciwko. - powiedział, a ja przytaknęłam głowa i odwróciłam się. Wyszłam z sypialni i weszłam do łazienki. Prysznic brałam rano, więc tylko ściągnęłam swoje ubrania i założyłam koszulkę Niall'a, która sięgała mi do połowy ud.

To nie moja wina, że on jest taki wysoki. 

Poskładałam swoje ubrania i wyszłam z łazienki. Weszłam do sypialni i zobaczyłam Niall'a, który leżał na łóżku w samych dresach i przeglądał coś na swoim telefonie. Zamknęłam drzwi od sypialni i podeszłam do łóżka. Blondyn odłożył telefon i uśmiechnął się. Położyłam się obok niego na łóżku, a on okrył mnie kołdrą i wtulił mnie w siebie. To było tak cholernie dziwne, gdy leżałam z nim na łóżku, w którym spał razem z Jasmine i nie wiadomo co w nim robili. 

Lawyer||n.h. ✔Where stories live. Discover now