Pov. Milena
Siedzimy sobie z chłopakami w saloniku i czekamy jak akcja w kuchni się rozwinie. Na Razie cisza. Michał ma chyba zespół niespójnych nóg, bo chodzi i szuka czegoś po półkach.
-Patrzcie co mam!-Krzyknął, a w jego rękach były jakieś dziwne kartki związana gumką recepturką.
-Ee...Michał, co to jest?-Zapytałam zdziwiona.
-Jak to młoda? Nigdy w karty nie grałaś?!-Śmiał się ze mnie Kuba, ale co ja poradzę, że tak zostałam wychowana?
-Ej, przestańcie, co ja poradzę, że tak zostałam wychowana!?-Wydusiłam ze łzami i wybiegłam z domku.
Pov.Merghani
-Oj stary...-Zwrócił się do mnie Multi.
-No co kurwa?! Skąd mogłem wiedzieć, że się małolata rozryczy?
-Co jest panowie, co to za krzyki?-Do saloniku wszedł Remek, trzymając Martynę za rękę.
-I gdzie jest Milena?-Zapytała kobieta.
-Ee..-Zacząłem
-Po prostu uciekła.-Pomógł mi dredziarz.
-Jak to ,,uciekła"!?-Zdziwił się Remek
-No bo wyśmiałem ją, że nie umie grać w karty i się pobeczała.-Próbowałem się wytłumaczyć, w sumie to głupio mi było. Nie powinienem tak robić, to było dziecinnie.
-I nie pobiegliście za nią?! UGH....Faceci!!- Zbulwersowała się Musiolka i wybiegła szukać Mileny.
***************
Krótki rozdział na powitanie.
👋👋👋👋👋👋
Wybaczcie, obiecałam, że rozdziały będą częściej od nowego roku, ale niestety ten tydzień to była jakaś masakra. 3 poważne konkursy pod rząd o już trochę poza moje normy.
🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏
Także od nowego tygodnia postaram się wrócić do systematyczności
👏👏👏👏👏👏
Dzięki za cierpliwość i do następnego👍
YOU ARE READING
Zbuntowana Księżniczka
FanfictionZapatrzona w siebie i w pieniądze swoich rodziców 14-latka zostaje uprowadzona przez zwykłych, nie zbyt bogatych przestępców i przetrzymywana w starym magazynie. Jak akcja potoczy się dalej? Zapraszam do czytania... #852-Fanfiction 🏁 10.05.2018 / #...
