mr nobody • kth x jjk ✔ //CZYTAJCIE OPIS//

0•18

2017 grudzień 5

Taehyung

Chłopak na przerwie po drugiej lekcji pobiegł do biblioteki. Niestety, był w niej dopiero pod koniec przerwy, ponieważ nauczyciel go zatrzymał, aby zawiązał buty.

Kiedy znalazł odpowiednią książkę, zaczął się uśmiechać jak głupi. Czuł jakby był lekko uzależniony od sprawdzania czy brunet do niego piszę.

-Okay, tu jesteś.-powiedział wyjmując karteczkę.

Poszedł do łazienki, gdzie usiadł na tym samym parapecie, co ostatnio. Rozłożył karteczkę i zaczął czytać

2017 grudzień

Kochany Kwiatku,
piszę to "na szybko" na przerwie, więc może brzmieć to nie zbyt idealne.

Szanuję to, że nie chcesz się ze mną spotkać. Nie mam Ci za nic za złe.

Ale obiecaj mi coś, kwiatku. Kiedy będziesz gotowy się ze mną spotkać, to do mnie napisz.

Jungkook♡

Chłopak uśmiechnął się i spojrzał w okno. Odskoczył od parapetu, kiedy usłyszał otwierające się drzwi. Schował się z jednej z kabin i usiadł.

-Dobra, zobaczmy co napisałeś.-usłyszał znajomy głos, na co momentalnie przyłożył swoją dłon do ust, aby przypadkiem nic nie powiedzieć.

Zaczął się przysłuchiwać, co chłopak mówi. Przez długi czas słyszał tylko cichy śmiech, co spowodowało, że czuł lekki niepokój.

-Przestań mnie o wszystko przepraszać, proszę. To uciążliwe.-na te słowa kiwnął głową, a po chwili uśmiechnął się przypomniawszy sobie, że chłopak i tak go nie widzi.

Czekał aż brunet wyjdzie, aby sam mógł wyjść i pójść w kierunku klasy. Niestety, czekał dłużej niż dwie minuty-tak jak przypuszczał. Kiedy usłyszał dźwięk wody, westchnął zabierając dłoń ze swoich ust.

Po tym jak Jeongguk wyszedł z łazienki, chłopak poczekał jeszcze trochę zanim sam wyszedł. Podobnie jak brunet podszedł do umywalki i spojrzał na siebie w lustrze.

-Ale ty jesteś dziwny, Taehyung.-powiedział sam do siebie w myślach, na co lekko się uśmiechnął.