0•54

2.8K 350 166
                                    

2018 luty 25

Jungkook

Jungkook wrócił do domu dopiero późnym wieczorem. Szczerze, wrócił tylko dlatego, że jego mama zadzwoniła i powiedziała, iż ma jutro szkołę.

-Chcesz coś zjeść?-spytała pani Jeon, kiedy chłopak wszedł do domu. Westchnął i powiedział "idę do pokoju" rzucając gdzieś swoje buty.

Wszedł do pokoju i od razu się położył. Wyjął telefon z zamiarem przejrzenia jakiś stron internetowych, ale ten się rozładował. Wstał i podłączył do ładowania.

Znudzony, wziął komputer nie patrząc, co na nim jest. Kiedy koperta spadła, chłopak patrzył na nią chwilę. Wiedział, że jego mama na pewno jej tu nie położyła, bo zawsze prosił, aby dawała mu listy do rąk.

-Mamo, czy ktoś był u nas w domu?-krzyknął. Po dłuższej ciszy, zbiegł na dół do kuchni.

-Przepraszam, nie słyszałam. Możesz powtórzyć?-uśmiechnęła się do niego mocząc saszetke od herbaty w kubku.

-Czy ktoś był u nas w domu?

-Tak, jakiś twój kolega przyszedł po podręcznik z chemii.

-Jak się nazywał?-spytał już z lekką irytacją, a jego mama zrobiła grymas i powiedziała krótkie "ups".

-Nie ukradł ci niczego, prawda? Był naprawdę miły i kulturalny, polubiłam go.

Chłopak tylko przekręcił głową, na znak, że nic nie zostało zabrane. Wrócił na górę i od razu usiadł na łóżku i otworzył list.




2018 luty 24

Hej Jungkook.

Nie mam pojęcia czy mnie pamiętasz, ale cześć.

Szczerze, nawet nie mam nadziei na to, że "przyjmiesz" mnie z otwartymi rękoma. Nie odzywałem się do Ciebie tyle czasu, prawda?

Dobrze się miewasz? Śpisz dobrze? Jak szkoła?

Mam tyle pytań do Ciebie, naprawdę.
Jednakże zadam Ci je innym razem. Cieszy mnie jednak, że jesteś szczęśliwy ze swoimi przyjaciółmi. Czasami widzę was na przerwach, obiedzie. Masz cudownych przyjaciół.

Oh, zapomniałem Ci wspomnieć dlaczego znowu napisałem.

Prawdzie mówiąc, może to być głupi powód, ale no cóż....

Zobaczyłem twojego nowego przyjaciela, Jimina, na chyba(!) randce i zrobiło mi się przykro. Nie myślę, że ja będę chodzić z tobą na randki, ale było mi po prostu przykro. Jeju, to zabrzmiało, jakbyś to ty był z nim na randce. Był z jakimś trzecioklasistą, dobrze ze sobą wyglądają.

Wiesz dlaczego nie pisałem?

Było mi wstyd, naprawdę. Nie czekałem na to aż ty coś o tym powiesz, co się stało, a ja sobie coś pomyślałem i napisałem, że to twoja dziewczyna. Sam nie wiem dlaczego tak zareagowałem. Poczułem się w jakiś sposób dotknięty, ale halo, ty mnie nawet nie znasz....

Chciałbym Cie strasznie za to przeprosić, a jeszcze bardziej za to, że nie brałem tych kartek. Widziałem ile ich było, musiało Ci być przykro. Tak bardzo Cię przepraszam.
Bałem się je wziąć.

I jeszcze jedno.

Pamiętasz jak napisałeś mi, że mam Ci dać znać, kiedy chciałbym się z tobą spotkać?

Daję Ci znać.

Nie mam nadziei na to, że przyjdziesz, bo byłem naprawdę głupi... Jeśli jednak zechcesz przyjść, to spotkajmy się w kawiarni, gdzie byłeś z Hoseokiem 30 grudnia.

03.03 o godzinie 16

Spokojnie, nie jestem stalkerem! Widziałem was przypadkiem.

Wiesz co jest zabawne?
Chociaż nie jestem nadal w stu procentach pewny czy nadal czytasz ten list i z gniewu go nie wyrzuciłeś chcę Ci tyle powiedzieć.

Na przykład to, że teraz płaczę. Czuję, że zrobiłem Ci w jakiś sposób krzywdę, a ja nie chciałem. Jestem taki głupi, przepraszam.

okwiat

p.s. mam dla Ciebie wiersz. Napisałem go, kiedy Cię zobaczyłem. Jungkook, naprawdę Cię lubię i jeszcze raz przepraszam.

plamy na bluzce
od karmelowej macchiato
słomki bielsze
od filiżanek i talerzy

dźwięki powiadomień głośniejsze
od rozmów ludzi

widzę i słyszę jak
pewna osoba się śmieję
i jest to piękniejsze
od wszystkiego tutaj


Nastolatek siedział kilka minut nad kartką, po przeczytaniu tego, co na niej było. Nie wiedział co czuł. Dziwnie mu było jednak być tak po prostu szczęśliwym na ten wiersz, bo z jednej strony miał żal o te karteczki, a nawet o brak odzewu.

Chciał jednak spotkać się z nim.

Wytarł swoją twarz rękawem bluzy i powiedział:

Znowu mnie przepraszasz.

Po czym się uśmiechnął i włożył kolejny list od niego w szufladzie.

Spojrzał na swój telefon, który od kilku minut wydawał dźwięki powiadomień. Widział kolejne "Yoonah wysłał wiadomość do Love Scenerio z Nicki Minaj". Postanowił nie pisać im o liście i swoim kwiatku.

Nacisnął na ikonkę kalendarza i wpisał "03.03. mój kwiatek".

mr nobody • kth x jjk ✔ //CZYTAJCIE  OPIS//حيث تعيش القصص. اكتشف الآن