25

5K 420 206
                                    

Zapach malinowej herbaty oraz ciasteczek cynamonowych roznosił się po całym pomieszczeniu, pieszcząc nozdrza chłopaka przyjemną wonią słodyczy, którą Taehyung postawił na stoliku przed nim

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Zapach malinowej herbaty oraz ciasteczek cynamonowych roznosił się po całym pomieszczeniu, pieszcząc nozdrza chłopaka przyjemną wonią słodyczy, którą Taehyung postawił na stoliku przed nim. Sam usiadł obok Jungkooka, dłonią wskazując na przysmak, który wyglądał naprawdę apetycznie, a sam widok kusił do sięgnięcia po jedno, zarazem kosztując smaku zawiniętych ślimaczków, posypanych kryształkami cukru i cynamonem. Chłopak sam je piekł, lecz nie sądził, że będzie okazja do poczęstowania nimi kogokolwiek, aczkolwiek nie narzekał, gdyż lubił uszczęśliwiać innych oraz o nich dbać.

- Dziękuję...- podziękował, a następnie spojrzał na Taehyunga, czując lekkie zdezorientowanie obecnością kobiety, ponadto odczuwał też wyrzuty sumienia, które zaczęły go coraz bardziej gryźć. Kim wiedział, a dokładniej domyślił się, że coś jest na rzeczy, gdyż rozpoznał ten wzrok, toteż ponownie złapał za talerz.

- Zjemy na górze, u mnie. Nie miej za złe, mamo, ale chcemy trochę prywatności - dodał ze spokojem w głosie, jakby wręcz emanował opanowaniem, co było dość dziwne dla Jeona. Chłopak doświadczał wiele złego każdego dnia oraz żył w ciągłych nerwach, stresie, a mimo to, wciąż poza szkołą wyglądał na szczęśliwego, zadowolonego z życia.

Obawiał się, że jedynie udawał, żeby nikt nie zorientował się, iż dzieje się coś złego z jego stanem psychicznym, ale postanowił na ten moment o tym nie wspominać, nie poruszać niewygodnych pytań. Czuł, że rozpoczynanie poważnej rozmowy może jedynie zasmucić go, czego rzecz jasna nie chciał czynić, bo przyznać musiał, że każdy, nawet deliktany uśmiech chłopaka sprawiał, że odczuwał dużą ulgę, radość z widoku.

- Prywatność...? - rzuciła po chwili namysłu, lecz zaraz podrapała się po policzku, nie wiedząc, czy może zadać pewne pytanie. Obawiała się o to pytać, jako że wiedziała, iż syn przez swoją orientację stracił w poprzedniej szkole w oczach innych uczniów, a on sam nie powiedział jej jeszcze, jak zareagowali inni i czy w ogóle powiedział komukolwiek o swojej " odmienności "

Blondwłosy przeczuł, że jego matka może zapytać o to, czy są razem, dlatego też spanikowany złapał Jeona za rękę, chcąc uniknąć tego, niekomfortowego dla niego pytania. Owe pytanie mogłoby zdradzić to, że czuje pociąg do tej samej płci, a to sprawiałoby, że jego rówieśnik utwierdziłby się w twierdzeniu Mingyu.

- Ach, no dobrze, idźcie już - machnęła dłonią z uśmiechem, popijając swoją herbatę. Trochę poznała Jeona po krótkiej rozmowie, przez co śmiało mogła stwierdzić, że jest sympatycznym chłopakiem. Nie wiedziała o tym, iż to właśnie ten sympatyczny chłopak był powodem złego humoru jej syna, a jego przyjaciel mścił się na nim bez powodu.

Niższy pociągnął bruneta za sobą, kierując się szybko w stronę swojego pokoju, nawet nie dając mu powiedzieć niczego więcej. Jedynie zdołał rzucić pod nosem - miło było panią poznać - a później już kobieta zniknęła mu z pola widzenia. Został podprowadzony pod drzwi, a następnie wszedł do środka. Usadowił się na łóżku, zerkając co chwilę na blondwłosego, który zasiadł tuż obok.

Gay challenge  》✦ Taekook Where stories live. Discover now