03

11.9K 776 302
                                    

Jungkook naprawdę nie wiedział, co spowodowało nagłą ucieczkę Kima

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Jungkook naprawdę nie wiedział, co spowodowało nagłą ucieczkę Kima. Nie powiedział przecież niczego złego, jedynie wyraził swoją opinię na temat ludzi homoseksualnych, nic więcej. Każdy miał prawo do wyrażania swoich poglądów, zdania, a szczególnie w kraju o ustroju demokratycznym. Jeong sam nie wiedział, co przyczyniło się do jego niechęci do osób tej samej płci.

Najprawdopodobniej poprzez wpływ społeczeństwa, a dokładnie jego homofobicznych znajomych,  w których towarzystwie przebywał każdego dnia. Z tego, co pamiętał i sięgał pamięcią w przeszłość, niegdyś nie miał problemu z akceptacją oraz tolerancją. Jego rodzina należała do tych bardzo tolerancyjnych, broniących praw osób, które obdarzają tym pięknym uczuciem, zwanym miłością, ludzi tej samej płci, zatem tym bardziej nie był w stanie pojąć, jak to możliwe, iż w tak szybkim tempie jego poglądy uległy zmianie.

Zmarszczył brwi, spoglądając na oddalającą się sylwetkę chłopaka, mając nadzieję, że nie zepsuł już na starcie. Coś z tyłu głowy mówiło mu, że nie może pozwolić, aby chłopak darzył go niechęcią bądź go odtrącał, do czego zupełnie nie był przyzwyczajony, jako że zazwyczaj kręcił większość osób z ich szkoły.

Sam już nie wiedział, czy tutaj chodziło o to, że w głębi bardzo chciał nawiązać z nim bliższy kontakt, czy może o to, iż nie mógł pogodzić się z faktem, że może być niechciany, a jego dłoń zostaje ignorowana, kiedy to on wyciąga ją w pozytywnym, znaczącym geście.

Uważał, że Taehyung może być ciekawą osobą i zależało mu na poznaniu go, jego osobowości, charakterku, który jak w jego mniemaniu, mógł okazać się z pazurkiem, a stwierdził to zaraz po rozmowie z nim. Nie był jak reszta, to już wiedział. Nie leciał też na jego gadkę, która zawsze wywoływała  ogromne wrażenie u nieznajomych. Postawił na swoje i bronił się uparcie, zakładając niewidzialną zbroję, która odpychała go z każdym zainicjowanym przez niego krokiem.

On zwyczajnie nie był jak inni rówieśnicy, których znał i to właśnie sprawiało, że za wszelką cenę musiał go poznać, zakumplować się. Jego charakter w tym wszystkim był szczególny.

Lubił rzeczy i ludzi, którzy są unikalni, niepowtarzalni, gdyż wtedy miał świadomość tego, że nie każdy człowiek stąpający po ziemi jest w stanie posiadać to, co było związane z nim. Kogoś takiego szukał od bardzo dawna i jak się okazało, naprawdę niespodziewanie, w ich klasie zagościł nowy uczeń, który okazał się strzałem w dziesiątkę.

Aczkolwiek, co z tego, że on chciał, skoro chłopak ostentacyjnie daje mu do zrozumienia, iż nie jest nim zupełnie zainteresowany, że nie czuje potrzeby zapoznania się z nim oraz posiadania kontaktu. Już na samym początku brunet dostrzegł, że ten nie spogląda na niego przychylnie, lecz nie znał powodu takiego zachowania oraz nieprzyjaznego wzroku.

Nie miał świadomości tego, że to właśnie przez jego homofobiczne zachowanie chłopak, który stał się jego centrum zainteresowania, z taką niechęcią wdawał się w jakąkolwiek konwersację.

Gay challenge  》✦ Taekook Where stories live. Discover now