Kroniki Jaaru

130 9 17
                                    

Seria: Kroniki Jaaru
Pierwsze tytuły: Księga Luster
Czarny amulet
Siedem bram

Autor: Adam Faber
Gatunek: fantastyka
Dział: dla dzieci 9-12 lat/dla młodzieży

Marzyłeś kiedyś o tym by okazało się, że istnieje obok nas drugi świat, świat pełen magii i czarodziejskich stworzeń? Co byś zrobił, kiedy w twoje ręce wpadła magiczna księga? A jeśli światu groziła by zagłada, ruszył byś mu na ratunek? Jedno jest pewne, jak już raz odwiedzisz magiczną krainę zwaną Jarrem, nigdy już o nim niej zapomnisz...

Zawsze tym co pierwsze nam się rzuca w oczy w książce jest okładka, tak więc to od niej właśnie zacznę. Może już wiecie, że uwielbiam śliczne okładki, bo chyba każdy lubi kiedy książka, którą czyta ma ładne okładkę. A okładki tej serii są przecudne, co jedna to piękniejsza i jeśli mam być szczera, to kiedy byłam kiedyś w księgarni, to właśnie te okładki przyciągnęły moją uwagę i wzbudziły zainteresowanie tymi książkami. A teraz już do rzeczy.

Jeśli jesteście miłośnikami grubych książek fantasy, gdzie możecie się zatopić w opasłych tomach z fascynującą historią, to to jest seria dla was. Łącznie jest sześć tomów i każdy z nich ma około 500-600 stron, ale nie zniechęcajcie się dużą ilością kartek. Może i się wydaje, że to sporo stron do przeczytania, ale gwarantuje, że jak już się wciągniecie, to nawet nie zauważycie, kiedy dotrzecie do końca książki i będziecie pragnąć więcej.

Na początku akcja rozwija się nieco powoli, ale z czasem się rozkręca i nabiera tempa, po czym leci jak huragan. Przyznam szczerze, że uwielbiam Jarr i nawet nie wiedziałam w którym momencie dochodziłam do końca tych opasłych tomów i leciałam do biblioteki po kolejne. Historia była naprawdę bardzo wciągająca, ciekawa i pełna akcji. Nigdy nie było widomo co się zaraz wydarzy, a wydrążenia śledziło się z zapartym technem. Bohaterów też ciężko nie lubić, bo jakoś udaje im się pozyskać naszą sympatię, nawet nie widomo dokładnie w którym momencie. Akcja nie jest pisana tylko z punktu widzenia bohaterki, rozwija się tam dużo akcji jednocześnie w różnych miejscach z różnymi bohaterami, więc raczej na nudę nie będziecie narzekać, bo co chwilę jesteśmy wrzucani w nowe wydarzenia. Dla mnie najgorsze było to, że jak już się wciągnęłam w jeden wątek, to dochodziłam do nowego rozdziału,  gdzie akcja znów się przenosiła w inne miejsce. Można by pomyśleć, że skoro tyle jest tyle wątków jednocześnie może zacząć się to wszystko mieszać, ale wcale tak nie jest, bo każda rzecz ma tam swoje miejsce. Książki są naprawę czarujące i wspaniałe, pełne magii i mają swój niepowtarzalny urzekający klimat.

Ocena: 🌕🌕🌕🌕🌕🌕🌕🌕🌑(9/10)

Opis od wydawcy: Gdyby Harry Potter był dziewczyną, nazywałby się Kate Hallander!​ ​​
Kate jest typową nastolatką. Mieszka u swojej ciotki w Londynie​ i wiedzie spokojne życie. Pewnego dnia staje na progu tajemniczego sklepu pełnego czarodziejskich przedmiotów, od właścicielki którego otrzymuje Księgę Luster. Dziewczyna rzuca miłosny urok na przystojnego Jonathana, lecz czar skutkuje zupełnie inaczej, niż by tego oczekiwała. Kate trafia do Jaaru, krainy zamieszkanej przez magiczne stworzenia. 
Fion jest ferem, baśniową istotą. Jego stosunki z ojcem są coraz gorsze, więc w akcie buntu opuszcza dom, by odnaleźć przypisaną mu czarownicę. Wpada w ręce niebezpiecznej nimfy Erato​ i przez swoją naiwność wprowadza do świata magii wielki zamęt.
Tymczasem w Londynie ciotka dowiaduje się, że ze sklepu pani Selene zniknął magiczny kamień o potężnej mocy. Czy uda się go odnaleźć? Jak Kate, początkująca wiedźma, poradzi sobie w świecie Jaaru, mając u boku ekscentryczne fery i wyniosłego jednorożca? I co tak naprawdę skrywa plan nikczemnej Erato? ​​

Recenzje i opinie książek papierowychWhere stories live. Discover now