XX

332 11 9
                                    

Hoseok, jak już od kilku miesięcy, gdzie praktycznie mieszkał ze starszym, zaraz po wstaniu z łóżka poszedł pod prysznic

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Hoseok, jak już od kilku miesięcy, gdzie praktycznie mieszkał ze starszym, zaraz po wstaniu z łóżka poszedł pod prysznic. Była to jego rutyna, którą bardzo lubił i nie zamierzał się z nią prędko rozstawać.

Brzuch Yoongiego przez ten czas zdążył już urosnąć, co ograniczało pozycje do spania. Niestety było to też powodem jego kiepsko przespanych nocy. Gdy już udało mu się zasnąć nad ranem, obudził go dzwonek młodszego. Odczekał chwilę, mając nadzieje, że ten odbierze, jednak nic takiego się nie stało. Zirytowany podniósł się i nie patrząc na numer, przesunął zieloną słuchawkę

Halo? — mruknął, przecierając oczy

Ah.. Hobi. Kopę lat, co słychać? Hm, nie odpowiadaj.. Po prostu nie wiedziałem jak zacząć — zaśmiał się sam z siebie, po czym kontynuował — Wciąż śni mi się nasza wspólna noc.. Brakuje mi tego, jak cudownie wypełniałeś mnie aż do końca — westchnął rozmarzony — Może.. może chciałbyś to powtórzyć?

Przepraszam.. z kim rozmawiam? — czarnowłosy zmarszczył brwi, rozbudzając się całkiem

Ah, Hoseokie.. rozumiem, że nie byłem jedynym, który zagrzał w twoim łóżku — westchnął ciężko — Tutaj Minseok, tańczyłem w klubie, do którego jeszcze niedawno wpadałeś

Yoongi przełknął ślinę, czując rosnącą gulę w gardle. Rozłączył się, zaciskając mocno palce na telefonie. Siedział nieruchomo, analizując jeszcze raz całą rozmowę. Hoseok wyszedł spod prysznica w świetnym humorze, mając jedynie ręcznik owinięty wokół bioder. Zdziwił się, gdy zobaczył, że jego ukochany już wstał. Było dla niego zdecydowanie zbyt wcześnie i zwykle wstawał dwie lub trzy godziny po nim

— Yoonie? Nie śpisz już, słońce?

— Więc tak się zabawiasz? — parsknął, stając naprzeciwko niego. Starał się zatrzymać łzy w oczach

— Ale o czym mówisz, Yoonie? — zmarszczył brwi, skanując jego twarz

Starszy w emocjach rzucił w niego telefonem

— Minseok, poznajesz? — syknął

Młodszy ledwie złapał telefon od upadku na podłogę

— Minseok? — zapytał i zmarszczył brwi. Faktycznie pamiętał, był to jeden z tancerzy w klubie, do którego chodził na krótko przed poznaniem Yoona — Dlaczego pytasz, słońce?

— Dlaczego pytam? — zaśmiał się bez humoru — Może dlatego, że wydzwania do ciebie — uśmiechnął się fałszywie — Oh.. co to było.. wasz seks śni mu się po nocach, to jak wypełniałeś go do końca i jak bardzo tęskni za twoimi wizytami, które były niedawno — zagryzł wargę, czując jak ta zaczyna drżeć — Wiesz co? Po prostu wynoś się — warknął i złapał za jego przypadkowe rzeczy. Cisnął je w niego i zaczął popychać w stronę drzwi — Wynoś się z tego mieszkania — powtórzył, czując coraz większą ilość łez na twarzy

postman; namjinWhere stories live. Discover now