część 16

635 13 0
                                    

- Jimin-aah, Czy nie chciał byś może iść  ze mną do kawiarni? - Taehyung stał w wejściu do łazienki. Usmiwchnąłem się do niego po czym kiwnąłem potwierdzająco głową.

- pójdę, dlaczego nie miał bym chcieć? - pytam. Zaśmiałem się.

Minęliśmy szafki szkolne przy których byli nasi znajomi.

- bo, tak sobie myślałem. Pójdziemy na imprezę?

- oj skarbie, oczywiście że tak. Ale tym razem ja kurwa stawiam, bo poprzednio ty to robiłeś! - odparłem. Wskazując na jego plecy. - idziemy moje chodzące szczęście na lekcje. - dodałem, Tae uśmiechnął się.

- nie, ja zapłacę. Chcę być wdzięczny za to jaki jesteś dla mnie moja klusio.

- to może  pojedziemy do domu, i w  domu zrobimy nasz wieczór.

- w porządku, a

- tak możemy chłopaków zaprosić -przerwałem mu.

- u ciebie czy i mnie? - pyta

- u mnie, u ciebie robiliśmy to  dwa dni temu. - odparłem.

Bad Boy ( YoonMin) Onde histórias criam vida. Descubra agora