część 27

518 10 0
                                    

Dużo razy się zastanawiałem skąd on mógł wiedzieć  o tym że  rodzice mnie porzucili.

Pytałem się każdego z chłopaków czy coś mu czasem nie pomknęli. Ale za każdym razem przeczenie kręcą głową.

Nie obyło się też bez lekkiej sprzeczki. Którą spowodowałem ja. Nie lubiłem mówić o sobie. Jednak gdy była taka konieczność wygadałem się. Powiedziałem wszystko to co leżało mi na sercu i mogę śmiało powiedzieć iż wtedy poczułem ulgę, byłem tak lekki jak nigdy. Zaufałem im. Skoro oni potrafili mi zaufać, zwłaszcza że zaufali mi do takiego stopnia że wpuścili mnie  w  swoje progi.

Ale tylko jen pytanie mnie nurtuje, kto postanowił otworzyć  buzie i wygadać tak cenną dla mnie rzecz.

Nie żeby coś ale to naprawdę mnie zabolało,  nie chce tłumaczeń chce tylko wytłumaczenia  dlaczego tak mnie nienawidzi. Jedną osobą która mnie nienawidzić jest sam Yoongi. Który pokazuje mi to każdego dnia. Nie chciałem i nie chce się z nim kłócić dlatego sam poddaje się i odchodzę gdy on jest w pobliżu.

- Jimin?  Czy wszystko w porządku? - SeokJin spojrzał na mnie. Po czym usiadł koło mnie.

- wiesz, gdyby nie ja  miał byś przyjaciela i rozważam  to czy czasem nie wyjechać byście  o mnie zapomnieli i.

- NIE! NIGDZIE NIE JEDZIESZ I O TOBIE WCALE NIE ZAPOMNIMY BO NIGDZIE DO CHUJA NIE JEDZIESZ! ON NIE UMIAŁ DOCENIĆ  NICZEGO WIELCE MU BYŁO ŹLE. Jesteś naszym bratem a  my trzymamy swoich uwierz mi to dzięki tobie Yoongi odszedł i to wyszło nam na dobre bo mieliśmy go dość.

- przepraszam ja po prostu nie wiem co zrobić. Abyście poczuli ulgę. Wpieprzyłem się wam na głowę jak jakiś bezdomny.

- nie, a  czy to twoja wina że  twoja mama umarła przy porodzie a  twój ojciec oddał  cię do domu dziecka i się powiesił.?

- tak

- nie! To nie jest twoja wina!  Oni na pewno chcieli cię mieć jednak twój ojciec bez twojej mamy by nie przeżył. Dla niego lepszym rozwiązaniem było  by samobójstwo by być blisko swojej żony. A  tobie oddał w dobre ręce, bynajmniej miał nadzieję  że dobre ręce.

- Miał,  mógł mieć nadzieję jednak tak tam nie było.

- nie załamuj się, to co teraz myślisz to nie równa się z  rzeczywistością. Kochamy cię i nie mamy zamiaru cię  zostawiać!

Bad Boy ( YoonMin) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz