Kilka dni później
Kiedy wstałam zadzwonił do mnie Dylan by mi powiedzieć że moi bracia Anya, Martina, Maya i Monty korzystają z ostatnich dni wakacji i pojutrze lecą do babci na Kanary dodał też że jeśli chce jechać to po mojej stronie jest uświadomienie Adriena że ojciec nie umarł.
Postanowiłam więc nie zwlekać
- Adrien.
- Tak perełko?
- Chcesz za trzy dni polecieć ze mną i moimi braćmi na Wyspy Kanaryjskie?- zapytałam
- Możemy lecieć przydadzą nam się wakacje-odpowiedział
- Więc powiem ci prawdę.
-Co? Zdradzasz mnie?- zaśmiał się
-Mój ojciec żyje- powiedziałam poważnie, a mój narzeczony zamarł
-Jak to żyje?- zapytał nadal lekko oniemiały
Opowiedziałam mu historię o swingowanej śmierci i o tym jak poznałam ojca.
Skip do dnia wylotu
O 8,00 byliśmy już na lotnisku. Ludzie się na nas dziwnie patrzyli kiedy szliśmy do prywatnego samolotu Adriena. Lecieliśmy sami bo moi bracia już wczoraj przyjechali. Prawie całą podróż spędziłam śpiąc wtulona w pracującego narzeczonego lub czytając. Z lotniska odebrał nas Benny.
Stresowałam się bo nie do końca wiedziałam czy tata zdaje sobie sprawę że mam narzeczonego. Adrien chyba to zauważył bo zapytał
- Czy wszystko w prządku?
-Tak tylko się stresuje- odpowiedziałam
-Wszystko będzie dobrze- powiedział i pocałował mnie w czoło
Dojechaliśmy, a ja zobaczyłam mojego ojca
-Tato!- krzyknęłam i się do niego przytuliłam
-Witaj królewno.
-Camdenie- Narzeczony podał rękę mojemu ojcu
-Adrienie- odpowiedział
Weszliśmy do salonu gdzie byli wszyscy oprócz Ani
- Hej, Gdzie Anya? - zapytałam
- Dzień Dobry Hailie, Anya źle się czuła więc poszła do łóżka-odpowiedział mi Vincent
Kiedy z wszystkimi się przywitałam padło z ust ojca to jedno pytanie
-A więc może mi ktoś wytłumaczyć co robi tu Santan!?-Każdy w tej chwili patrzył na Vincenta
-Adrien jest narzeczonym Hailie.-Powiedział lodowato Vincent. Ojciec na słowo ,,Narzeczony" spiął się cały-Może niech Maya ci to wyjaśni
Maya zaczęła swoją historię a ja czułam na sobie wzrok ojca.Gdy skończyła to ojciec wzdychnął ciężko. Wtedy właśnie przyszła Anya.
- Hailie możesz pójść ze mną na spacer?- zapytała
- Jeśli czujesz się na siłach to dobrze.
- Już jest mi lepiej.
Zeszłyśmy schodkami na plażę i kiedy byłyśmy już wystarczająco daleko Anya wyciągnęła z kieszeni test ciążowy
——————————————————————————-
Mam nadzieję że się podoba pamiętajcie o wysyłaniu pomysłów i spróbuje żeby rozdziały były codziennie oprócz niedzieli miłego czytania (autorka)🩷
CZYTASZ
Hailie Monet x Adrien Santan
FanfictionCo by było gdyby Hailie zgodziła się wyjść za Adrien podczas tej pamiętnej kolacji?