38. Kolejne zdjęcia

790 26 9
                                    

Adrien (jakiś czas wcześniej)

Kolejne zdjęcia. Tym razem nie dostałem wiadomości tylko list. Na pierwszych pięciu była Hailie plus jeden brat. Na szóstym była Hailie i Maya. Na siódmym Hailie i Monty. Na siódmym Hailie i Keira podczas swojego wypadu na zakupu. Na ósmym była Hailie wraz z jej ojcem.

Kto wie, że Camden Monet żyje?

Na dziewiątym zdjęciu byliśmy ja i Hailie. Fotografia została zrobiona podczas naszych zaręczyn. Na ostatnim, dziesiątym zdjęciu była sama Hailie. Siedziała na balkonie rezydencji Monetów z głową schowaną w kolanach, po jej policzkach płynęły łzy. Była jeszcze jedna rzecz, która zwróciła moją uwagę. Na płytkach balkonowych leżał telefon. Urządzenie było odpalone i na ekranie widniał chat. Chat mój i Hailie.

Zdjęcie musiało być zrobione podczas mojego wyjazdu do Miami. Wyjazdu podczas, którego się nie odzywałem do narzeczonej. 

Wyjaśniliśmy sobie wszystko, ale mimo to coś jeszcze się działo.

Chodź nie jestem zbyt spostrzegawczy to widziałem że coś ją trapi. Raczej nie wyczuła tego, że ją okłamałem. Telefon nie wpadł mi do studzienki, a oddałem go do sprawdzenia numer skąd pochodzą wiadomości. Nie chciałem jej okłamywać, ale usłyszałem od Vincenta jak zareagowała na kopertę ze zdjęciami po balu i nie mogłem jej dokładać jeszcze stresu.

Hailie brała prysznic po kolacji w restauracji, więc miałem chwilę na przemyślenie tego wszystkiego. Chodź moja narzeczona zazwyczaj bierze długie kąpiele to nie na tyle długie żebym zdążył podczas jednej z nich ogarnąć moje myśli, które szalały po mojej głowie jak szalone.

W mojej głowie to było 30 sekund, a w rzeczywistości 20 minut, kiedy Hailie wyszła z łazienki w satynowej piżamie i położyła się w łóżku obok mnie. Przyciągnąłem ją bliżej do swojej klatki piersiowej i zamknąłem w szczelnym uścisku. Jeszcze coś mruknęła sennie i zasnęła wtulona we mnie.

Ja jeszcze nie mogłem spać przez dobre dwie godziny. Ciągle myślałem o tej sytuacji.

Kto jest na tyle sprytny żeby śledzić Hailie Monet?!

Jedno wiedziałem. Musiałem to powiedzieć jej braciom, którzy pewnie byli na mnie cięci przez tą sytuacje z Miami. Raczej jak dowiedzą się o sprawie to zmienią swoje nastawienie do mnie. W końcu najważniejsza jest rodzina.

Moja rodzina.

Hailie Monet x Adrien SantanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz