33. Przepraszam

362 25 2
                                    

Siedzieliśmy tak. Ja cała zapłakana, Hermiona wciąż wściekła, Diabeł nawalony, zdezorientowany Draco i Scorpius śpiący w łóżeczku. Po prostu szczęśliwa kochająca się rodzinka... Gdy już nie mogłam wytrzymać poszłam do wujka po eliksir dla Bleisa żeby wytrzezwiał, muszę z nim jak najszybciej porozmawiać. Tak jak postanowiłam tak też zrobiłam. Po 15 minutach byłam z powrotem. Nie czekając na jego zgodę wlałam to mu do gardła. Poczekałam chwilę żeby to mogło zadziałać. Patrzyłam na jego reakcje gdy zrozumiał co się dzieje. W innych okolicznościach mogło by być to nawet zabawne no ale cóż. Spojrzałam na Niego wyczekujac jego wypowiedzi jednak nic takiego się nie stało. Zrezygnowana usiadłam z powrotem na fotelu. Po chwili odezwał się Draco.
- Możecie wyjaśnić mi co tu do cholery się dzieje?
- Uważaj na słownictwo braciszku. A to co tu się dzieje zawdzieczaj Zabiniemu.
- Czyli mam rozumieć że plakałas przez niego?! - spojrzał na mnie a ja pokiwalam głową. Co było błędem bo Draco się na niego rzucił. Bił go po twarzy, musiałam go odciągnąć siłą z Mioną. Dużo to nie dało więc pobieglam po wujka. Zanim się zjawił to mój brat już był cały obolały, zresztą jak Bleise...
Wygonilam wszystkich z pokoju, chcąc porozmawiać sam na sam z Diabłem. Spojrzałam się ma niego i poszlam do łazienki po apteczke. Usiadłam koło niego i zaczęłam go opatrywac nic nie mówiąc.
- Alexa...
- Cicho bądź teraz - przerwałam a gdy skończyłam, usiadłam na moim ulubionym bujanym fotelu. - Słucham.
- Bardzo Cię przepraszam. Nie wiem co we mnie wstapilo... Bardzo ale to bardzo Cię kocham i nie chce Cię stracić. Proszę wybacz mi - wpatrywał się we mnie tymi pięknymi brązowymi oczami. Czekaj wróć, jesteś na Niego zła oprzytomnij Alexa! Krzyczałam na siebie w myślach.
- Oczywiście ze Ci wybaczam - powiedziałam a gdy on miał zamiar mnie przytulić to odsunelam się od niego - ale myślę że powinniśmy od siebie odpocząć. Ja też Cię kocham ale za dużo tego wszystkiego. Obiecuję że po tygodniu znowu się tutaj wprowadze. Obiecuję. A teraz będę mieszkała z Draconem. - uśmiechnęłam się do niego słabo. Podeszłam, pocalowalam go krótko i wyszłam pozostawiając go samego z jego myślami.

Dziennik ŚlizgonkiHikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin