-Idę z...
-No z kim?
-To Zabini.
Mruknęłam patrząc na ich reakcje. Pansy z Gwen prawie spadły z łóżek, za to Lucy uśmiechnęła się szeroko. Na pewno dało jej to nadzieje, że Ron może zaprosi ją.
-Ale dlaczego... Przecież ty nawet na niego nie lecisz?
Spytała Gwen, a ja spojrzałam na nią z uśmiechem.
-Tak słodko mnie prosił... No i niezbyt miło go potraktowałam więc sama rozumiesz.
-A sukienkę już masz?
-Mam...
To prawda... Kupiłam ją nie na tą okazje ale i tak swietnie się nadawała. Według mnie była piękna.
-Pokaż ją!
Dziewczyny krzyknęły, a ja podeszłam do łóżka i uklękam przy nim wyciągając spod niego pudełko z dotąd ukrywaną sukienką.
-Jest piękna!
Powiedziała Pansy dotykając delikatnie materiału sukni.
-Taka różowa...
Zaśmiała się radośnie Gwen robiąc to co jej koleżanka.
-Będziesz się w niej świetnie prezentowała.
-Pansy?
Podeszłam do dziewczyny gdy byłyśmy same w dormitorium. To się niezwykle rzadko zdarzało...
-Tak?
Spytała patrząc na mnie wyczekująco.
-Myślałam o tobie i Draco... I chyba mam plan.
-Plan?
-No plan, który pomoże ci z nim pójść na bal.
~~~~
Jak myślicie jaki plan ma Estera? 😉 Czy on wypali? 😊
Piszcie komentarze! ❤️
~Black~
YOU ARE READING
Panna Lestrange
FanfictionKiedy przyszła pierwszy raz do szkoły zrobiła furorę. Co się z nią działo wcześniej? Dlaczego nikt o niej nie słyszał? Co się stanie kiedy przybędzie do Szkoły Magii i Czarodziejstwa? Czy mimo tajemniczej przeszłości uda jej się żyć tak jak każda...