D z i e w i ę t n a ś c i e

7.7K 247 39
                                    

Kiedy znaleźliśmy się w domu, Coco pobiegła do salonu, włączyć telewizor. Ja w tym czasie udałem się do kuchni, aby wziąć łyżeczki do lodów. Stwierdziłem, że nie chce mi się rozkładać lodów do miseczek, więc postanowiłem właśnie wziąć tylko łyżeczki. Złapałem też w dłonie dużą butelkę soku pomarańczowego i dwa kubki.

Z tymi rzeczami udałem się do salonu.

- Co będziemy oglądać? - spytałem, siadając na kanapie i odkładając wszystkie trzymane rzeczy na szklany stolik.

- Myślę, że Resident Evil - powiedziała, szukając na internecie filmu.

Teraz pewnie spytacie, dlaczego pozwalam siedmiolatce oglądać takie filmy? Kiedy dziewczynka mieszka z ojcem, można powiedzieć, że staje się chłopczycą (w pewien sposób).

Woli oglądać filmy akcji, niż jakieś księżniczki.

Umie rozróżniać broń, ale to tylko dlatego, że jestem policjantem.

Zna się samochodach, tak jak ja, czy wujek Niall.

Słucha Kanye Westa, Drake, czy The Weeknd, tak jak ja.

I trochę szybciej zachowuje się jak nastolatka, bo przepraszam, ale która siedmiolatka zajada się czekoladowymi lodami po tym, jak jakiś chłopak ją zaczepiał, albo coś? Tylko moja Coco.

No halo, ona ma dopiero siedem lat.

Film się zaczął, a Coco usiadła obok mnie. Powiem szczerze, że projekt Alice jest mega seksowna i w sumie bym ją przeleciał. Wiem, że to trochę nie równa się z moimi przekonaniami o tym, że umawiam się tylko z laskami, które nie mają problemów z prawem, ale jebać to.

Zaczęliśmy się zajadać lodami. Każdy z nas miał osobne opakowanie litrowych lodów czekoladowych. Uwielbiam je. Kto ich nie lubi?

***

Nie wiem kiedy, ale zasnąłem na kanapie razem z córką.

Obudził mnie dzwonek do drzwi. Spojrzałem na Coco, a później na telewizor, gdzie były jakieś napisy końcowe. Następnie złapałem za telefon i wstałem z kanapy. Zabrałem puste pudełka po lodach i odłożyłem na szklany stolik. Przykryłem Coco kocem, pod którym ostatnio spałem i ruszyłem do drzwi, gdy usłyszałem kolejny dzwonek.

- Niespodzianka! - Niall krzyknął, wchodząc do mojego domu. W dłoniach trzymał sześciopak piwa.

- Co ty tu robisz? - Spytałem zamykając za nim drzwi. - I błagam, nie krzycz. Coco śpi.

- Czyli, nie będzie z nami oglądać meczu? No trudno - ściągnął buty i udał do kuchni.

Kiedy Niall coś robił w kuchni, udałem się do salonu i wziąłem Coco na ręce. Zaniosłem ją do jej pokoju. Zbiegłem na dół.

Blondyn już siedział w salonie i objadał się czipsami.

- Zacząłeś beze mnie? - usiadłem obok niego i wziąłem jedno piwo do ręki.

- Reklamy.

- A w ogóle, to kto gra? - spojrzałem na kumpla.

- Lakersi konta Knicks* - kiwnąłem głową.

Niall i ja uwielbiamy Lakersów, i w sumie byliśmy razem na kilku meczach.

Cóż, zapowiada się ciekawa noc.

***

*LALakers i NYKnicks - drużyny koszykarskie

Miałam się iść kąpać i później dodać rozdział, ale LIAM FREAKING PAYNE POSTANOWIŁ DODAĆ NA IG ZDJĘCIE ZE SWOIM SYNEM

Tak że podziękujcie jemu za rozdział 😂 i podsyłam wam to słodziaśne jpg, jeśli nie macie ig 😍

Tak że podziękujcie jemu za rozdział 😂 i podsyłam wam to słodziaśne jpg, jeśli nie macie ig 😍

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
True colors / Zayn MalikWhere stories live. Discover now