30. Just My Soul Responding

11.8K 986 8K
                                    


Louis czuł się jednak cudownie, gdy najpierw pomagał chłopakowi się pakować, a potem zawozić to wszystko do ich domu. Nie potrafił traktować tego platonicznie tylko do razu wyobrażał sobie ich wspólne życie razem, jak gdyby Harry przeprowadzał się do niego, bo są parą. Podobnie to też traktowała Kate, która po oświadczeniu, że zamieszkają razem, popadła w swego rodzaju histerię, obcałowywać ich, po czym przybiła sobie piątkę z Liamem. Ten wyciągnął później otwartą dłoń w stronę Nialla, który z niechęcią wyciągnął kilka banknotów z portfela.

– Mówiłem, że zrobią to jeszcze w ciągu tego roku – zacmokał zadowolony Payne. – Chociaż strzelałem z Zaynem, że wytrzymasz trochę dłużej niż kilka tygodni.

– Och, Louis dobrze sobie radzi sam – bronił go Harry, który najwyraźniej trochę inaczej zrozumiał słowa Liama, myśląc, że przyjaciele uważali, że Louis nie będzie umiał wytrzymać tej samotności. W rzeczywistości zakład opierał się na tym, jak długo tej dwójce zajmie wreszcie zamieszkają razem. – Okazuje się, że wcale nie jest taką ofiarą losu w kuchni, w końcu jest mistrzem spaghetti.

– To nie do końca było... – zaczął Liam, ale Zayn dał mu kuksańca w bok. – Nieważne. W każdym razie, Louis gotuje?

Ta zmiana tematu szybko przerodziła się w dyskusję dotyczącą umiejętności kulinarnych Louisa, która polegała na tym, że Harry sprzeczał się z resztą, że Tomlinson naprawdę ma talent, wystarczy go jedynie namówić do działania.

Podczas, gdy rozmowa z przyjaciółmi o przeprowadzce przebiegła dość gładko, bo wszyscy to poparli o wiele trudniejsze okazało się powiadomienie o tym pani Hudson. Harry miał problemy z pożegnaniem się z nią, bo byli ze sobą mocno związani i naprawdę często się spotykali, co teraz zostanie utrudnione. Kobieta jednak go zapewniła, że będą się odwiedzać i zawsze jest u niej mile widziany, a nawet pożyczyła im swój samochód, bo rzeczy Harry'ego było naprawdę niewiele i nie musieli wynajmować żadnej firmy.  Nie robiła też żadnych problemów z zakończeniem umowy wynajmowania, bo jak się okazało to od niej wynajmował mieszkanie. Oczywistym było to, że z łatwością znajdzie kolejnego najemcę, jednak ona też czuła ogromny smutek, który był pomieszany z radością. Z jednej strony nie była zbyt szczęśliwy z powodu utraty dobrego rozmówcy i właściwie przyjaciela, z drugiej zaś cieszyła się, że się przeprowadza do Louisa, co podkreśliła podczas rozmowy z Tomlinsonem, gdy ten pomagał młodszemu znosić na dół kartony.

– Nawet nie wiesz, jak mi ulżyło, że Harry zamieszka z tobą – powiedziała półszeptem, gdy byli na korytarzu, żeby Harry ich nie usłyszał. – Tak się cieszę, że Harry nareszcie ma kogoś odpowiedniego – położyła mu dłoń na ramieniu, kręcąc głową. – Już dawno mu mówiłam, że Max nie jest wart odrzucania kogoś takiego jak ty. To naprawdę piękne, że tyle o niego walczyłeś i w końcu...

– My nie jesteśmy razem – zaprzeczył Louis, przerywając jej. – Po prostu zamieszkamy ze sobą po przyjacielsku.

Kobieta zaśmiała się łagodnie, odrzucając lekko głowę do tyłu.

– Louis, żyję na tym świecie trochę lat i jeszcze nigdy nie słyszałam równie nieprawdopodobnej historii – uznała. – Dwójka zainteresowanych sobą osób przed trzydziestką ma zamiar zamieszkać razem jako przyjaciele? No sam chyba słyszysz, jak to brzmi...

– Tak długo, jak Harry się z niego nie wyleczy, nie mogę nic zrobić – oznajmił, siląc się na uśmiech, który jednak wydawał się dość smutny.

– Nie powinnam ci tego mówić, ale nie mogę patrzeć, jak obaj cierpicie – westchnęła z żalem. – Max nigdy nie był dla niego tak dobry, jak ty. Nie zasługiwał na niego, ciągle go okłamywał...

Come On Mess Me Up ✨LARRY✨حيث تعيش القصص. اكتشف الآن