Prolog

3.8K 119 23
                                    

Naprawdę kochałam ciocie i wujka... Ale nie zastąpią rodziców, rodziców którzy zmarli, ciotka ma zamiar zabrać mnie do psychologa, bo...  bo zauważyła rany na moich rękach. Pierwsza wizyta będzie w piątek, o 15:30. Tego dnia jestem zwalniana że szkoły. Ostatnia lekcja to plastyka... Pech, kocham plastykę. Nie dla mnie szczęście... I jeszcze nauczyciele wiedzą o wszystkim co tu zaszło. Viola powiedział, że obrucili się w pył, i unoszą się na wietrze.

Księżniczka [Jeff the killer]Where stories live. Discover now