Mapa Huncwotów i jej kłamstwa

1.5K 59 74
                                    

"Proszę, abyś ty i pani I/n nie robili sobie nocnych schadzek do czasu, gdy Black nie zostanie złapany

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

"Proszę, abyś ty i pani I/n nie robili sobie nocnych schadzek do czasu, gdy Black nie zostanie złapany."

harry pov

- Czy jesteś tego pewien? - zapytał mnie profesor Lupin. Ferie dobiegały końca i nadszedł wreszcie czas, aby nauczył mnie, jak walczyć z dementorami, tak jak się umówiliśmy.

- Wiesz, że to jest bardzo zaawansowana magia, znacznie wykraczająca poza zwykły poziom czarodziejski.

- Jestem pewien - odpowiedziałem.

- W porządku, zaklęcie, którego chcę cię nauczyć nazywa się Patronus, słyszałeś kiedyś o nim?

Potrząsnąłem głową na nie.

- Cóż, Patronus jest rodzajem pozytywnej siły i dla czarodzieja, który może go wyczarować, działa jak osłona, Dementor będzie się nim żywił zamiast czarodziejem, który go stworzył.

- Jak go wyczarować? - zapytałem.

- Musisz pomyśleć o jakimś wspomnieniu, nie byle jakim. Bardzo szczęśliwym wspomnieniu. Wspomnienie, które pomoże ci przetrwać najgorsze chwile i sprawi, że nadal będziesz się uśmiechać.

Pomyślałem o tym, jak po raz pierwszy leciałem na miotle. Uczucie, które mi to dało było nie do opisania i już wtedy wiedziałem, że to jest to, co chcę robić przez wiele kolejnych lat.

Po chwili profesor Lupin odezwał się ponownie: "W porządku, teraz zamknij oczy i pozwól, aby to wspomnienie wypełniło cię. Następnie wypowiedz inkantację, Expecto Patronum".

- Expecto Patronum - powtórzyłem.

- Bardzo dobrze. Różdżka w gotowości - Poinstruował.

Wyciągnąłem różdżkę, a profesor Lupin zaczął odblokowywać skrzynię. Skierowałem różdżkę na nią i wziąłem głęboki oddech.

Otworzył skrzynię i Dementor wyleciał w górę. Jego oczy, lub tam gdzie powinny być oczy, skupiły się na mnie i zaczął zmierzać prosto na mnie.

- Expecto Patronum! - krzyknąłem, myśląc o uczuciu szybowania po niebie na mojej miotle.

Nic się nie wydarzyło, więc krzyknąłem ponownie "Expecto-", ale zostałem odcięty, gdy wszystko zaczęło robić się czarne. Usłyszałem kobiecy głos ponownie, ten sam z pociągu, wykrzyczał moje imię tuż przed tym, jak zemdlałem.

- No dalej siadaj, głębokie oddechy - Obudziłem się, gdy profesor Lupin pomógł mi usiąść - Nie spodziewałem się, że uda ci się to za pierwszym razem - Powiedział wręczając mi czekoladę.

- Zjedz to, poczujesz się lepiej.

- To jeden paskudny Dementor - Powiedziałem i wgryzłem się w czekoladę.

Her (Harry Potter x fem reader) tłumaczenie PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz