Dwa płonące serca, które odważyły się złamać
Pamiętajcie, nikt nie mówił, że to będzie trwało wiecznie.
Harry Potter, chłopiec, który przeżył, zawsze czuł się tak, jakby każdego, kogo kocha, tracił. To wciąż się działo, kiedy zakochał się w niej po...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
"Mogę się z nią zobaczyć?"
harry pov
Czytałem Proroka Codziennego, biorąc łyk mojej kawy. Staram się spędzać jak najmniej czasu u Dursleyów, więc jeśli to oznacza siedzenie cały dzień w kawiarni w metrze, to mi to nie przeszkadza.
Zepsucie Mostu Millennium
Czarodzieje w mugolskim świecie wywołują chaos
Gdzie jest teraz Wybraniec?
Świat czarodziejów rozpada się od czasu masowej ucieczki z Azkabanu Armia Voldermorta powiększa się z dnia na dzień
Niektóre z jego śmierciożerców atakują mugoli. Narażają na niebezpieczeństwo cały świat czarodziejów
Lucjusz Malfoy wysłany do Azkabanu
Wzrasta liczba mugolskich ofiar.
- Harry Potter. Kim jest Harry Potter? - Opuściłem gazetę, by zobaczyć czytającą ją kelnerkę.
- Och, nikt. Trochę z niego głupek, naprawdę.
- Zabawne, ta twoja gazeta. Kilka nocy temu, mogłabym przysiąc, że widziałam poruszające się zdjęcie.
- Naprawdę?
- Myślałam, że oszalałam - Roześmiała się.
Mugole naprawdę potrafią być nieświadomi.
Wyjrzałam przez okno kawiarni. Mężczyzna w długich niebieskich szatach stał przed ogromnym napisem lingere.
Nie byle jaki człowiek, Dumbledore?
Wyszedłem z kawiarni, żeby stanąć obok niego. Zobaczyć, co robił w mugolskim metrze, a nie w Hogwarcie, przygotowując się do nowego roku.
- Tego lata byłeś lekkomyślny, Harry - Powiedział, nie odwracając wzroku od znaku.
- Lubię jeździć pociągami. To pozwala mi zapomnieć o różnych problemach.
Co było prawdą. Y/n nie odezwała się do mnie ani razu tego lata. Nie jestem zły, tylko zmartwiony. To może być tylko przez jej ojca, ale nie sądzę, żeby tak było. Wysłałem wczoraj wieczorem list do Rona i Hermiony. Zazwyczaj szybko reagują i dostaję odpowiedź w ciągu godziny. Minęło już około 16 i nadal nic.
