Dwa płonące serca, które odważyły się złamać
Pamiętajcie, nikt nie mówił, że to będzie trwało wiecznie.
Harry Potter, chłopiec, który przeżył, zawsze czuł się tak, jakby każdego, kogo kocha, tracił. To wciąż się działo, kiedy zakochał się w niej po...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
"Wolałabym być martwa"
y/n pov
Zawsze myślałam, że mój ojciec, choć jest tak zły, kocha mnie. Myślałam, że nigdy nie chciałby, żebym musiała znosić ból. Najwyraźniej się myliłam.
To lato to udowodniło.
Każdego ranka budził mnie ojciec podchodzący do moich drzwi. Pytał, czy jestem gotowa, by do nich dołączyć.
Odpowiadałam, że nie, a on przysyłał bliźniaków Carrow.
Byłam ich manekinem do ćwiczenia Crucio. Torturowali mnie tak, że leżałam na podłodze nie mogąc się ruszyć, ale nie na tyle, by wysłać się do Św. Munga.
Nazywali to moją ceną do zapłacenia.
Mogłam swobodnie poruszać się po dworze, jeśli mogłam chodzić, ale śmierciożerca podążał za mną wszędzie.
Mój ojciec bywał w domu tylko rano i w nocy. Całe dnie spędzał w Dworze Malfoyów. Zakładam, że to tam obecnie przebywa Voldemort.
Zawsze, gdy musiałam wędrować po dworze, spędzałam czas w bibliotece. Śmierciożercy są mistrzami teleportacji, a mój ojciec zapomniał ukryć swoją kolekcję podręczników na ten temat.
Teleportacja jest moją jedyną nadzieją na wydostanie się stąd. Powrót do Hogwartu. Jak już tam będę, będę bezpieczna.
Mamy około tygodnia do powrotu. Odliczam minuty. Nauczyłam się wszystkiego o teleportacji. Historia, jak to robić, niebezpieczeństwa, jedyna rzecz, której nie zrobiłam, to właśnie teleportacja.
Powinno się tego uczyć w specjalnej sali z wieloma profesorami do pomocy.
Jeśli coś zepsuję i zrobię sobie krzywdę, to już po wszystkim. Moje plany wylecą przez okno, a ja utknę tu na zawsze.
Zastanawiam się, czy Draco radzi sobie z tym wszystkim. Mam nadzieję, że pozostał silny i odmówił przyłączenia się do nich. Mogę tylko przypuszczać, że jego rodzice powiedzieli mu to samo, co mój ojciec, kiedy wrócił do domu.
Kiedy przewracałam stronę w moim podręczniku do nauki zaklęć, na dole rozległo się wielkie uderzenie.
