Kiwnęła głową
- Kto dziś ma zamiar robić za moją opiekunkę?
Wszyscy spojrzeli na Backy'ego
- Ja nie jestem jej opiekunem, ani niańską. Przestańcie się tak na mnie patrzeć
- Nie chcesz iść to nie idź,ale potem nie żałuj, że Młoda kogoś połamię, a ty tego nie nagrałeś- Stive
-Ja mogę iść jeśli chcesz Wiktoria - Peter
- Śmiało, tylko uprzedzam, że pewna skromna dama wspomniała coś, o tym, żebym zabrała ze sobą tego- zrobiła cudzysłów w powietrzu - przystojnego bruneta , a ja bym wolała wziąść 2
Uśmiechnęła się zawadiacko
-No dobra pujde. Wkońcu musi być tam ktoś dorosły
Wstał ciężko z krzesła i ruszył za nimi. Po chwili ciszy
- Kate jest dosyć wścibska, więc ustalmy sobie parę szczegółów. Ja z Peterem znamy się z koloni, a ty Backy to...
Nie zdążyła dokończyć gdyż Backy się wtrącił
- ochroniarz
- Chyba sobie żartujesz? Nie mów, że jesteś zazdrosny?
Prychnęła cichym śmiechem
- Niech Ci będzie. Ja się nie odzywam
Wyszła z budynku i wolnym krokiem poszli przez park. Było cicho i spokojnie
- A z jakiej okazji te nagłe spodkanie? Z tego co widziałem to nigdzie przedtem nie wychodziłaś
Przerwał ciszę Cyborg
- Kate przygotowała dla mnie niespodziankę. Niechętnie się zgodziłam, bo nie miałam zbytnio nic do gadania. Mi się do tego nie kwapi, ale chociaż wy się trochę rozerwiecie
- Dzięki proszę pani
- To znaczy Wiki
Dodał po chwili Peter. Nadal nie przywykł zwaracać się do niej zwracać na ty. Wyglądała na dłużo poważniejsza niż była w rzeczywistości
Dziewczyna przewróciła oczami i westchnęła
- Masz 17 czy 18 Spajdek ?
- Niedawno 18,a czemu pytasz?
- Powodem tego jest różnica wieku i pozycji społecznej panie Peter
- A wam co znowu?
Wtrącił brunet
- A to, że w naszym gronie to ja jestem najmłodsza i określenie,,Pani" nie jest w tym przypadku najlepsze
Dotarli pod wielki biało-kremowy blok. Wiki jako pierwsza weszła. Kod do bloku znała na pamięć, bo Kate miała to do siebie, że była MEGA zapominalska. Weszli na 4 piętro. Lekko zapukała do drzwi, a jej oczom ukazała się pięknie wystrojona Kate
- O wiedzę, że spełniłaś moją proźbe i to podwójnie. Bardzo się z tego cieszę, a teraz choćmy bo już na nas czekają
- A może jakieś,, hej "?
Nie dąrzyła nic odpowiedzieć bo Kate wyszczerzyła się i zbiegła na dół po schodach. Wsiadła do białego samochodu ze złotymi felgami i przyciemnianymi szybami
- zapraszam
Odkąd zdała prawko obnosiła się z tym jak nikt inny. Ubrana była w obcisłą niebieską sukienkę do ud z wyciętymi plecami. Na niej to wyglądało bosko. Figure miała jak lalka Barbie. Ona kierowała, a Wika siedziała z tyłu razem z chłopakami
YOU ARE READING
Obiecana
FanfictionWiktoria to dziewczyna z woloma tajemnicami. Wydaje się zwykłą skrytą 17-latką, ale czy na pewno? Co jeśli trafi pod opiekę słynnego Tonego Starka, a tam odkryje kim naprawdę jest? Jej życie stanie na szali śmierci lub wiecznego strachu Reszty dowi...