41. TRAILER KSIĄŻKI Jak to naprawdę działa?| Miraculous

42 1 0
                                    

Tutaj jest wszystko uznane pod moje AU, które mam nadzieję kiedyś napisze.
NIE KRAŚĆ I WGL BO ZNAJDE I ZABIJE

Aka taka zapowiedź jakiejś książki...
Tia wiem mam zamówienia ale na tamto weny nie ma ;_;

PLANOWANA NAZWA KSIĄŻKI:
Tajemnice Rodzinne

:))





Każde kwami ma swoje początki, swoje rody...
Przykładowo Tikki wywodzi się od Chengów z Chin, podobnie do Plagga, który powstał w tym samym czasie co ona.

Ale zacznę od początku. Kwami najpierw miały początki jako ludzie z nadprzyrodzonymi mocami. Pomagali innym gdy była potrzeba.

Tikki była mądrą i dojrzałą piętnastolatką w chwili śmierci, Plagg, jej chłopak oraz rówieśnik, był dziecinny ale gdy chciał to poważny i wykazywał się inteligencją. Pochodził on z rodu Grah.

Każde kwami nie dość, że żyło względnie krótko jako człowiek to jeszcze sprawiło przykrość na początek swoim rodzicom - byli martwi w dniu narodzin.
A jeżeli dziecko nie było martwe i dostało moce to oznaczało, że wszechświat będzie tego potrzebować raz jeden, zanim się ustatkuje.
Po co była śmierć? By docenili śmiertelność ludzką i ich egzystencję.

Każdy z przyszłych kwami wiedziało po co są na świecie - albo rodzice przekazali legendę głoszoną z pokolenia na pokolenie, albo w śnie pojawiały się postacie mówiące o tym wszystkim.

Z początku, jako dziecko, "zapoznawali się" ze swoimi "podstawowymi mocami", by następnie wchodząc w dojrzałość pojawiały się te "bardziej skomplikowane" - zmiana w swoją postać kwami, latanie, tworzenie próżni magicznej, w której mogą przebywać różne rzeczy bądź nawet osoby, przenikanie przez ściany itp.
Jak następnie się okazywało, każdy człowiek nakazany na bycie kwami, mógł pomyśleć o tym, że chce rozpoznać osobę pod maską lecz zdolności tej nie wykorzystywano z dwóch względów - po pierwsze, po co ta wiedza, po drugie dużo to zabiero sił pod postacią /jeszcze/ ludzką. Częściej użytkowano z porozumiewania się pomiędzy sobą w danej odległości, które już miało wobec wszystkiego sens.

Kwami przekazywały sobie wtedy przeróżne historyjki z życia albo po prostu rozmawiały, gdy były zależnie blisko.



A teraz co? Brakuje na świecie jedynie Anioła, Demona, Wilka i Smoka.

Anioł i Demon mają swoje przeznaczenie być bliźniętami. Anioł kumuluje pozytywne emocje tworząc tarczę, a Demon, negatywne uczucia i niszczyć je.
Wilk włada wiatrem oraz raz na jakiś czas może użyć swojej dodatkowej /ukrytej/ mocy - dzięki spojrzeniu ofierze prosto w oczy z wzajemnością, osoba zrobi wszystko o czym pomyśli władca miraculum Wilka.
Smok natomiast włada żywiołami: ogniem, wodą, lodem i ziemią.

Jednak jak zawsze, wszystko można używać w złych celach.
Anielskie moce kwami można przekierować na tworzenie potworów Orianów, a demon działa podobnie, tworząc Matroki.

A miracula? Ta gadka o tym jak jakiś typek stworzył miracula by działać z kwami to nie prawda. Wszystkie te rzeczy, które pomagały ludziom na używanie mocy kwami były wcześniej przez nich wybrane i połączone z sercem.

Ale w każdej historii musi się pojawić coś mrocznego...






Wymyśliłam to wczoraj ok? Dziś to zapisałam, jest mega podobne do prologu, który chciałam wjebać ale niech będzie jako trailer tamtego czegoś co pewnie nigdy nie ujrzy światła dziennego xD

Mam nadzieję, że się na mnie wkurwiliście.

Ps: net ciulowy, discord nie współpracuje wraz z innymi komunikatorami ;-;

101 Moich Psychicznych One ShotówNơi câu chuyện tồn tại. Hãy khám phá bây giờ