101 Moich Psychicznych One Shotów

9 Wu x Misako x Garmadon | Ninjago

Pov Misako.

Nie wiedziałam co odpowiedzieć.
Podszedł do mnie młodszy i zaczął ściągać ze mnie ciuchy. Kiedy zobaczył mój wzrok, powiedział.

-Nie bój się, teraz będziesz miała nas dwóch. Nie będziesz musiała decydować.

Gdy to powiedział zaczęłam się domyślać co chcą zrobić i przez to bałam się ich. Wu dotarł już do stanika, a Garmadon podszedł i zajął się dołem. Gdy byłam bez bielizny synowie PMS'a zawiśli nade mną. Po chwili zaczęli zniżać się do moich piersi. Po chwili poczułam jak języki Garmadona i Wu piszczą moje sutki. Czułam się niesamowicie. Czasami, któryś z braci przygryzał sutek przez co z moich ust wydobywał się cichy jęk. Przez cały czas miałam zamknięte oczy więc nawet nie wiedziałam kiedy, i który z nich zaczął pieścić mnie po moim intymnym miejscu. Poczułam, że do tej ręki doszła druga, która weszła we mnie i poruszała się w każdą stronę świata. Przy moim drugim wejściu (odbyt xD~dop. autorki) zaczęła kręcić się czyjaś ręka, a po chwili poczułam jak wkłada mi palec. Czułam się teraz nieziemsko. Tego było za dużo. Poczułam falę ciepła, która przeszła po mnie po chwili igraszek na mnie. Gdy się spełniłam palce obydwu braci wyszły ze mnie naraz. Później słyszałam, że coś otwierają ale nie otworzyłam ciągle oczu, bo dalej odczuwałam falę orgazmu. Potem poczułam, że podnoszą mnie, a jeden z nich wślizgnął się pode mnie. Ten co był przede mną rozszerzył moje nogi i poczułam jak jego penis kręci się koło mojej macicy. Po chwili poczułam to samo od dołu przy drugim wejściu (Sory, że tak dużo tego określenia xD~dop. autorki). Po kilku sekundach wbili się we mnie obydwaj bracie na raz co mocno zabolało. Zaczęli się poruszać, przez co ja mocno cierpiałam. Poczułam jak moje nogi są unoszone. Lekko otworzyłam powieki i zobaczyłam, że Wu jest przede mną, więc szybko domyśliłam się, że Garmadon jest pode mną. Ponownie zamknęłam oczy, gdy poczułam, że mężczyźni pchają szybciej i szybciej. Garm po chwili chwycił mnie za piersi przez co oszalałam. To co robili było bolesne ale czułam się przyjemnie. Miałam ich dwóch naraz co dodatkowo uszczęśliwiło. Po chwili poczułam jak bracia się spełniają we mnie. Wyszli po chwili ze mnie i zmienili pozycję. Wu całował, podgryzał, ogólnie to bawił się moimi piersiami. Garmadon po chwili wszedł we mnie i zaczął ponownie mnie pchać. Po kilku minutach doszłam a chwilę po mnie doszedł Garm. Wtedy mężczyźni przestali cokolwiek mi robić.
Próbowałam oddychać miarowo po tym co stało się chwilę temu.
Poczułam jak rozwiązywano mi ręce. Następnie Garmadon (rozpoznałam po oddechu i braku brody) podniósł mnie i poszedł do łazienki gdzie słyszałam jak Wu szykuje kąpiel (tak kurwa tam jest duża wanna xD~dop. autorki). Włożono mnie do ciepłej ale nie gorącej wody. Bałam się co zamierzają zrobić ale im ufałam bo obydwóch kocham.
Mężczyźni weszli do wanny i zaczęli mnie myć. Poczułam jak ręce jednego z braci poruszają się po "ubrudzonych miejscach", a drugiego myją włosy. Czułam się jak w niebie (Wiem kurwa wena spierdoliła to pisze to xD~dop. autorki). Gdy zostałam umyta i wysuszona, bracia przenieśli mnie ponownie na łóżko. Byłam śpiąca i oni chyba także. Położyli się po obydwóch stronach mnie. Leżąc nadzy zasnęliśmy.

Do zdjęcia z mediów:
Zdj znalezione w necie o 1 w nocy :')
Pasuje prawie idealnie, ale proszę wyobraźcie sobie, że są nadzy xD ALE SĄ POD KOŁDRĄ!!!

Wiem, mam jeszcze do zrobienia Nya x Skylor, ale wena spierdoliła no i zgubiłam kartkę, na której zapisałam wczoraj "szkic" sytuacji ;-; (pisałam na karcie bo nie miałam fona przez sobotę i niedzielę ;-;).
Tak jak pisałam kilka dni temu:
Gdy skończę pisać SNU (wróci wena i napisze do końca książkę SNU) wrócę do pisania CMW, a potem dodam książkę o Cole'u i jego miłości :') (nazwa: Czarne Romanse).
Spróbuję ciągnąć One Shoty na tyle ile się da, ale ostatnio wena pierdzu (!) i nie ma ;-;

Sorki, że rozdział taki krótki ale gdy miałam zrobioną wymuszoną przerwę to pomysł na sytuację zniknął i zrobiłam tyle ile się dało by wystawić coś...

Bayo!