101 Moich Psychicznych One Shotów

6 Misako x Nya | Ninjago

Pov Nya

Kilka dni temu, ja i Jay uprawialiśmy swój pierwszy raz. Było to niesamowite uczucie. Od tamtej nocy ciągle myślę o tym co było pomiędzy mną i moim chłopakiem. Dzisiaj chłopaki poszli na jakąś ważną misję bo razem z nimi zabrali się obydwaj mistrzowie. Zostałam sama z Misako na Perle Przeznaczenia.
Poszłam do swojego pokoju i włączyłam w telefonie galerię, w której miałam kilka nagich zdjęć rudowłosego. Oczywiście on o tym nie wie, ponieważ zdjęcia zrobiłam gdy spał.
Włożyłam rękę w leginsy i zaczęłam poruszać palcami. Wyobraziłam sobie, że robi to mój chłopak. By uczucie było bardziej satysfakcjonujące przeglądałam zdjęcia Jay'a. Po chwili poczułam fale ciepła a moje palce stały się mokre.

-Jeżeli chce mogę ci pomóc.- usłyszałam głos Misako, która jak się okazało stała w drzwiach i patrzyła się na mnie.

Mimowolnie poczułam gorąco na polikach. Kobieta zaczęła iść w moją stronę a ja szybko wyłączyłam ekran telefonu by siwowłosa nie zobaczyła zdjęć rudowłosego. Szybko wyjęłam rękę z majtek i ukryłam. Misako usiadła na łóżku i położyła rękę na moje kolano.

-Przyznam ci się do jednego.- powiedziała po chwili.- Ja także się masturbuje do nagich zdjęć ukochanego. W moim przypadku to Garmadon, a w twoim to Jay.- stwierdziła lekko.

Poczułam, że moje poliki stają się jeszcze bardziej czerwone. Siwowłosa uśmiechnęła się pocieszająco. Po chwili wyraz jej twarzy zmienił się na jakiś niebezpieczny uśmiech, taki jak miał Han Solo, ale bardziej psychopatyczny.

-Jeżeli chcesz to tak jak mówiłam ci wcześniej, mogę ci pomóc doznać najlepszego co w życiu byś doznała.- zaproponowała.- Potem będziesz mogła powiedzieć Jay'owi czego pragniesz.

Przez chwilę myślałam co odpowiedzieć.
Bałam się kilku rzeczy. Że ninja wrócą wcześniej, a ja i Misako pożałujemy. Że rozwalę nie tylko swój ale też Misako związek.
Ale także pragnęłam wiedzieć więcej, chciałam poczuć to czego przez najbliższy czas bym nie doznała.

-Ja...- przez chwilę się wachałam czy podjęłam dobrą decyzję.- Ja się zgadzam.

Misako przysuneła się do mnie i pocałowała mnie co momentalnie oddałam. Ręce kobiety były ciepłe i jak sunęły pod bluzką po moich plecach co było nawet przyjemnie. Gdy dłonie dotarły do stanika z łatwością go zdjęły, w przeciwności do rudowłosego, który walczył z nim dłuższą chwilę. Misako swoimi pocałunkami zjechała na moją szczękę, a następnie sunęła po szyi. W tym samym czasie jedna ręka siwowłosej błądziła po moich plecach a druga pieściła moje piersi. Pocałunki zjechały na obojczyk, a ręka z pleców przeniosła się do legginsów. Druga ręka także zjechała na dół i po chwili zdejmowane miałam spodenki i bieliznę. Lewa dłoń Misako ponownie była na mojej piersi a palce prawej powoli poruszały się po moim intymnym miejscu. Kobieta ponownie mnie pocałowała w usta. Po chwili przejechała językiem po dolnej wardze co mnie zdziwiło i lekko uchyliłam usta, a język siwowłosej już wykorzystal okazję i błąkał się po mojej jamie ustnej. W tej samej chwili palec Misako zaczął penetrować moje wnętrze robiąc przeróżne rzeczy, których nie mogłam odróżnić. Jęknłam prosto do ust kobiety. Po kilku minutach palcówki siwowłosa zeszła ustami do mojego intymnego miejsca i zaczęła mnie pieścić. Było przyjemnie. Po chwili poczułam fale ciepła. Orgazm ogarnął mnie w całości - moje plecy się wygięły, a z ust wydostał się głośny jęk. Kobieta wyjęła palce lecz wsadziła tam swój język i zaczęła smakować moje miejsce intymne. Gdy Misako skończyła podniosła się na poziom moich oczu i uśmiechnęła się.

-To było... Wow...- powiedziałam, bo tylko to przychodziło mi do głowy.

-Wiem.- przyznała po chwili.

Byłyśmy tak przez chwilę w ciszy, która nie była zła. Było nam nawet miło. Po chwili kobieta powiedziała.

-Robiłam to innej kobiecie pierwszy raz.- uśmiechnęła się mówiąc to.

-S-skąd ty u-umiesz t-tak r-robić?- spytałam niepewnie.

Kobieta zrobiła się lekko różowa co mnie zdezorientowało. Po chwili odezwała się cicho.

-Garmadon zawsze robi inaczej bym nie wiedziała co będę czuć...- powiedziała różowiejąc się.- Tak mi zrobił ostatnio...- dodała ledwo słyszalnie.

Sama zaczerwieniłam się na myśl co się stało chwilę temu.
Misako wstała powoli i gdy była w drzwiach odwróciła się i uśmiechnęła do mnie.

-To będzie nasza tajemnica, dobrze?- spytała.

-Dobrze.- odpowiedziałam.

Po kilku minutach wyszłam z pokoju ledwo stojąc. Musiałam umyć ręce i coś zrobić ze sobą zanim chłopaki wrócą.
Po kilku minutach spędzonych w łazience wyglądałam przyzwoicie. Po chwili zaczęłam zmieniać pościel po moich sokach. Gdy wszystko było gotowe, wyszłam na korytarz idąc do kuchni. Gdy miałam już wejść do pomieszczenia drzwi frontowe otworzyły się i weszli Ninja. Byli poobijani, poparzeni i w błocie.

-Dobrze, że przyszli dopiero teraz...- pomyślałam i uśmiechnęłam się w myślach.

W rzeczywistości przerażona do nich podbiegłam i zajęłam się nimi.

Przepraszam, że dopiero teraz dodaje ale wielokrotnie miałam problem z shotem bo on się usuwał co chwila ;-;
Berberyski jest to twoje zamówienie.
PROSZĘ WYBACZ SPÓŹNIENIE!!!

Piszcie co tam chcecie, pewnie napisze ale będzie to mozolne ;-;

Mam kilka shotów w głowie i napiszę je i opublikuje.

Następne to będzie moje OC i Cole więc sorki (jeżeli będzie dużo gwiazdek i komentarzy to może wystawie książkę z tym OC ale od razu mówię, że będzie ona porzucona xD)

Więc co tu dalej pisać.

BAYO!