24

925 35 32
                                    

...ach ten Makłowicz, zawsze wszystkich olśni...

Ubrałam szybko mundurek i zeszłam na dół. Sama się dziwiłam , że Vince pozwolił mi iść do szkoły.  Byłam w bibliotece i powiedział cytuję„ Możesz iść do szkoły drogie dziecko, ale musisz być zawsze blisko chłopaków". Mógł chociaż już nie mówić ✨ drogie dziecko✨, tylko Hailie. Zjadłam pyszną jajecznicę i poszłam do garażu czekać na, któregoś z braci. Na moje nieszczęście przyszedł Tony. 
- niestety jedziesz ze mną- wiesz , też nie cieszę się że muszę jechać z najgorszym bratem do szkoły. Bez gadania weszłam na motor, pomimo tego, że nie paliło mi się nim jechać. Nie pokazywałam tego, ale strasznie się bałam. Będę  pierwszy raz poruszała się takim czymś. Ruszyliśmy z piskiem opon i wjechaliśmy w las. Tony cały czas przyśpieszał, a po moich policzkach, pod kaskiem zaczęły spływać łzy.
- TONY , ZWOLNIJ!
- NO ZWOLNIJ DO CHOLERY! - na moje prośby jeszcze bardziej przyśpieszył, a moje ręce zaczęły się ślizgać od  potu. ( Pot był wywołany przez stres i strach) Próbowałam się ratować łapiąc się między innymi kurtki, albo ręki. Co raz ciszej słyszałam warkot silnika Motora czy Motocykla  Ton'ego i poczułam ból w łokciu.  Chwilę mi zajęło otrząsnięcie się z transu i dotarło do mnie co się stało. Spadłam z pojazdu Ton'ego.
SPADŁAM.  ( No nie zesraj się Hailie)
SPADŁAM.
Z.
MOTORU.
MOJEGO.
BRATA.
A.
ON.
SIE.
NIE.
ZATRZYMAŁ.
- perełka Monetów podeszła mi pod nos- odwróciłam głowę w stronę tego głosu i zdjęłam kask. Moim oczom ukazał się Facet w blond włosach i brązowych oczach.  Wyglądał tak na 40 lat. 
- odwal się
- dlaczego miał bym nie skorzystać z takiej okazji?
- boooo jesteś tępy?
- to też, ale głównie dlatego, że od dawna na ciebie poluje
- nie strasz, nie strasz , bo się zesrasz
- ja nie sram, ja szczam
- no to zeszczasz, wszystko jedno
- Hailie Monet nie była na biologii?
- byłam i mam 6
- ooo kurwa, ja miałem 4
- no i dlatego nie srasz
- ej no w sumie rel
- czy ty przypadkiem nie chciałeś mnie zabić
- chciałem, ale za fajnie się z tobą gada
- no wiem, jestem zajebista
- jaka skromna
- nakręcisz ze mną tik toka?
- hmmm, jak nakręcę filmik z Hailie Monet, to będe sławny, więc ok
- jak ty masz wgl na imię?
- Rafał
- dobra Rafał to ja już idę, bo na lekcje się spóźnie
- a co z filmem?
- zapomniałam że nie mam tik toka
- dobra trudno, ja też nie mam
- to pa Rafał
- Pa Hailie Monet- odeszłam w stronę ulicy i zaczęłam iść.

Dotarło do mnie co zrobiłam.

416 słów🌯♥️🥐

Rodzina monet „Dom dziecka" Where stories live. Discover now