Weszłam więc ja. Lekarka okazała się być w wieku moich rodziców, a może i starsza, więc pewnie pamiętała moje narodziny, ale wolałam się nad tym nie rozwodzić.
– Dzień dobry. Nazywam się Iwetta Marczak.
– Ach tak, twoja mama dzwoniła. Zapraszam, usiądź. – Wskazała mi fotel na wprost biurka.
To było pierwsze zaskoczenie. Myślałam, że w gabinetach ginekologicznych są tylko te dziwne fotele.
– Podasz mi datę ostatniej miesiączki, Iwetto?
– Dziesiąty października.
Lekarka zanotowała w komputerze.
– A poprzednich?
Wymieniłam daty z ostatnich pięciu miesięcy, a ona znowu to zapisała.
– Zawsze masz takie nieregularne cykle?
– A mam nieregularne? – zdziwiłam się.
– Na to wychodzi.
– Zawsze miałam regularne.
– A miałaś w ostatnim półroczu jakieś stresy, zmieniłaś tryb życia?
– Pani doktor, jestem w klasie maturalnej, to same stresy. Przez lato pracowałam w szklarni w Holandii. To była prawdziwa orka. No i od września wróciłam do intensywnych treningów lekkoatletycznych – wymieniłam.
Lekarka zapisała sobie to wszystko.
– Mam wrażenie, że trochę za bardzo się forsujesz – zauważyła.
– Możliwe. Ale kiedy, jak nie teraz?
– Czy prowadzisz aktywne życie seksualne?
Zaczerwieniłam się na twarzy, zanim odpowiedziałam:
– Nie. I nie mam chłopaka.
– W porządku. Chciałabym teraz cię zbadać, żeby mieć pełen obraz twojego stanu zdrowia. W porządku?
– Dobrze.
Lekarka pokazała mi przebieralnię, a potem pomogła wejść na fotel. Poinstruowała mnie, jak się na nim usadzić i powiedziała:
– Będę delikatna, ale musisz się rozluźnić.
O czym by tu pomyśleć, żeby się rozluźnić? Może chmurne, szare oczy trenera Narutowskiego?
Mama miała rację. Badanie nie było bolesne. Co najwyżej nieprzyjemne. W końcu dotykał mnie TAM ktoś obcy, nawet jeśli kobieta. Pani doktor zabrała mnie jeszcze na leżankę i zrobiła usg, żeby ocenić grubość endometrium. Wiedziałam, co to. Pilnie uczyłam się biologii do matury. A potem kazała im się ubrać i wrócić na fotel koło biurka.
Kiedy znowu usiadłam znowu przed nią, odezwała się:
– Iwetto, nawet jeśli nie prowadzisz jeszcze aktywnego życia seksualnego, uważam, że powinnaś przez jakiś czas stosować terapię hormonalną, żeby wyregulować cykl.
– Co to znaczy?
– To znaczy, że będziesz przyjmowała minipigułki, żeby odciążyć trochę swój organizm.
– A jakie one mają działanie?
– Blokują owulację, regulują cykl i działają antykoncepcyjnie.
– Jak długo?
– Myślę, że pół roku powinno wystarczyć.
– A czy one mają jakieś skutki uboczne?
![](https://img.wattpad.com/cover/355609962-288-k42420.jpg)
YOU ARE READING
JA CIEBIE, TY NIE MNIE...
Teen Fiction[NOWOŚĆ - w trakcie publikacji] Iwi, Dan, Mila i Rob to paczka przyjaciół "od piaskownicy". Mieszkają na jednej ulicy. Wszyscy chodzą do liceum i niedługo kończą osiemnaście lat. Zbliżają się wakacje i urodziny całej czwórki. I tu zaczynają się sch...