Friends

#36 To koniec

*Oczami Sary*
Mijały godziny a Tamara nadal leżała tam a ja nie mogłam nic zrobić , a jeśli się nie obudzi jeśli się nie uda...nie mogę tak myśleć ale boje się o nią.
Tego już za wiele ! - krzyknęłam idąc do siedzących chłopaków - o co Ci chodzi ? - powiedział Nicolas - może o to że ona umrzeć może przez nas przez waszą jebaną zabawe ! - krzyczałam do niego - to nie nasza wina że tak w to uwierzyła - mówił Nicolas ale Luke mu przerwał - właśnie że nasza cała ta aranżacja cofania się w czasie ,śmierci Sary i ten pamiętnik wiesz jak ona to przeżywała ? - musimy ją z tego wyciągnąć , nie wiem jak ale to przez nas się to wszystko zdarzyło. Tak przecież nie miało być.

*Oczami Tamary*
Złość , ból oraz uczucie utraty kogoś bliskiego właśnie to czuję będąc tu. Jest coraz gorzej , chyba moje dni zostały policzone ale czy naprawdę moje życie skończy się tutaj ? Czy wszystko co się wydarzyło czy to dąrzyło własnie do tego ? Do mojej śmierci?
Czas strasznie się tu wydłuża minuty trwają godzinami a godziny całymi dniami , nie wiem ile jeszcze tak pociągnę. Czy dam radę z tego wyjść? Jasne światło znowu to samo widze tylko jasne światło
Czy ja umarłam ?

*Trzy lata później , oczami narratora*
Tamary nie udało się wybudzić , została w swojej podświadomości. Poczucie winy jakie odczuwali Luke ,Sara a nawet Nicolas doprowadziło do tego że trzy lata później dokładnie wtedy gdy Sara miała wypadek i zmarła zdarzyło się to samo co przewidziała Tamara .....nie udało się uratować Sary a białe róże widnieją przy jej grobie.Nikt nie wie kto je przynosi..
Luke wyprowadził się po tej sytuacji nikt dokładnie nie wie gdzie , a Nicolas zniknął bez śladu mówią że popełnił samobójstwo ale nikt nie jest tego pewny.
Zastanawia mnie jedno czy ta historia musiała się tak potoczyć , zabawa uczuciami , śmierć coś czego nikt się nie spodziewał.
Ale czy to aby na pewno koniec ?
Może los pokaże nam więcej ....może ta cała sytuacja to też kolejny sen?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ostatni rozdział , chyba zakończenia nikt się nie spodziewał. Jeśli chcecie kontynuację dajcie znać w komentarzach.Ps: niebawem pojawi się nowa opowieść