ROZDZIAŁ 26. Czy uda mi się rozwiązać tą zagadkę?

8K 422 56
                                    

(Rozdział chciałam zadedykować wszystkim wiernym czytelnikom, a zwłaszcza StunningLady_Bruni i julka685858 )

Wybaczcie, że tak długo niczego nie dodałam.

Eren

Przeczytałem to i tak bardzo teraz tego żałuje. To nie powinno się zdarzyć. Nie chciałem tego. Prawdopodobnie jako pierwszy otworzyłem ten list pożegnalny. Czułem się tak cholernie winny, przez to co zrobiłem. Chciałbym teraz cofnąć czas, ale się nie da... Przyłożyłem dłoń do policzka i poczułem łzy. Nawet nie zdałem sobie sprawy z tego, kiedy zacząłem płakać. Szybko je otarłem, myśląc, że to choć trochę pomoże. Myliłem się...

Odłożyłem go na szafkę nocną obok łóżka Belli. To ona powinna to przeczytać, a nie ja. Spojrzałem na nią wzrokiem pełnym żalu. Poczułem się w tej chwili złym człowiekiem. Teraz wiem, o kim mówiła w moim pokoju. Za kim tęskniła i na kogo tak krzyczała.

,,Czy ja jestem do niego podobny? Domyślam się, że on był dobrym człowiekiem. Czy ta dziewczyna dostrzega we mnie to samo? Poza tym powiedziała dziwne słowa. ,,{Ja wiem, że coś ukrywasz...} " Czyżby się jakoś dowiedziała? "

W tej chwili patrząc na nią, widziałem całkiem inną osobę. Była to mała, zraniona dziewczyna. Zagubiona w tym świecie złych ludzi, którzy chcieliby ją skrzywdzić. Tak samo jak ja. Jestem pewien, że ukrywa jeszcze wiele tajemnic, ale chciałbym je odkryć. Dostrzegałem w niej teraz piękną, silną kobietę o niezwykłych, hipnotyzujących oczach. Powinienem dać jej spokój, ale... chyba już nie potrafię. W końcu to mój cel...

-Dobranoc księżniczko- rzekłem wychodząc przez okno jej pokoju, zostawiając ją pogrążoną w śnie. Wyglądała tak uroczo kiedy spała, poczułem przyjemne ciepło na sercu, które mnie zaskoczyło. ,,Co to?"

W drodze do domu przypomniałem sobie o trwającej tam imprezie. Nie miałem ochoty tam wracać, więc postanowiłem się przejść. ,,Tak, to dobrze mi zrobi. Wszystko sobie przemyślę! Chris się wszystkim zajmie, przecież to nie pierwszy raz. "

Sobota wieczorem...(czyli kolejny dzień)

Byłem już sam we własnym domu. Wszystko było posprzątane, tak jakby się nic nie zdarzyło. Byłem wdzięczny przyjacielowi, że wszystkiego dopilnował pod moją nieobecność. Po raz pierwszy nie żałowałem, że impreza odbyła się beze mnie.

Siedziałem właśnie w swoim pokoju, przeglądając portale społecznościowe, a w mojej głowie wciąż rozbrzmiewały przeczytane słowa. Nie wiedziałem, co ze sobą zrobić, czułem się z tym źle, a sprawę pogarszało jeszcze to, że moja ciekawość żądała, abym dowiedział się więcej na temat Izabelli i tego chłopaka.

Nagle wpadłem na pomysł, który nie zbyt mi się podobał, ale nie widziałem innego wyjścia, aby czegoś się dowiedzieć. ,,Może pojadę do miasta, w którym wcześniej mieszkała? Tylko tu jest mały problem! Nigdy nie mówiła gdzie to było, więc... Czekaj, czekaj! "   Wpisałem w przeglądarkę internetową imię i nazwisko dziewczyny i kliknąłem w pierwszy link na stronie. Od razu dostrzegłem jej zdjęcie, tylko wyglądała trochę inaczej. Był taka pełna życia i uśmiechnięta. Jej czarne włosy lśniły, a w oczach dało się dostrzec radosne iskierki. Była ubrana w białą sukienkę. ŁAŁ! Takie wydanie Belli to coś niezwykłego. ,,Eren! Skup się !"

Zacząłem czytać artykuł: ,, Niezwykła siedemnastolatka wygrał konkurs taneczny! (...)"

,,Czekaj! Co? Ta laska tańczyła? To dlatego ma takie boskie ciało! Ciekawe, czy nadal jest taka wysportowana. Nie miałbym nic przeciwko... "

,, Młoda tancerka z Bentley zachwyciła jury. Jej niezwykły taniec przedstawił talent i pasje, dzięki której opisała wzruszającą historię bez słów. (...) Otrzymała owacje na stojąco nawet od słynnego choreografa(...) Po przedstawieniu powiedziała: ,, Jeśli ma się dla kogo tańczyć, to można to robić do końca życia."(...) "

-Mam!- krzyknąłem uradowany- Bentley- powtórzyłem po cichu.

Zacząłem zastanawiać się nad słowami wypowiedzianymi przez dziewczynę w tym artykule. Domyśliłem się, że wraz ze stratą tego chłopaka, straciła osobę dla, której chciała tańczyć i dlatego teraz już tego nie robi. To smutne...

,, Dobra! Koniec myślenia na dziś! Pora spać, bo jutro czeka mnie długa podróż. Ciekawe czego się jeszcze dowiem na temat tajemniczej księżniczki... "

-------------------------------------------

Jak myślicie, czego się tam jeszcze dowie?

ONA. Inna niż wszystkie...Where stories live. Discover now