20.

2.5K 156 1
                                    

Dziękuję za pomoc z pisaniem rozdziału Dawidowi

Pov Leo

Od kilku godzin nie mogę zasnąć. Mam dziwne wrażenie że coś ważnego umknęło mi sprzed nosa. Zrezygnowany spojrzałem na Leanice. Śpi sobie słodko marszcząc nosek i zaciskając ręce. Od czasu do czasu mruknie coś pod nosem.

~ Człowieku idź żeś spać ! ~ odezwał się mój szanowny wilk

- Nie widzisz że usiłuję ? - powiedziałem przytulając bardziej dziewczynę

~ jak się nie wyśpię to będzie twoja wina ~ warknął

- Wolałem jak się nie odzywałeś

~ Spadaj i daj mi spać !

- To się zamknij kupo futra - nie odpowiedział mi już. Spojrzałem na zegarek, dochodziła 3:30.  Wtuliłem się w dziewczynę i rozmyślałem jak to dalej będzie

Pov Leanice

Obudziłam się niewyspana a to było dziwne bo zasnęłam dość wcześnie. Obróciłam się na drugą stronę chcąc wtulić się w mojego mate ale go tam nie zastałam. Zrezygnowana wstałam z łóżka i ruszyłam do łazienki wykonać poranną toaletę.

Szczerze w moim życiu wiele się zmieniło. Dowiedziałam się że mam swojego mate i nie jestem wilkołakiem tylko tym czymś dziwnym. Przy okazji jutro zapytam białowłosego kim a raczej czym jestem. W sumie muszę mu wymyślić jakiś pseudonim bo jak by to brzmiało Hej białowłosy już jestem albo Ej ty o co chodzi z tym czym co mam na plecach ? Trochę dziwne. Dobra co jest białe ? Hmm..... Farba? Kolor? Jajko ? W sumie może być to ostatnie. Tylko jak ja mam się jutro niezauważona dostać do komnaty kiedy na każdym kroku ktoś mnie pilnuje ? Dobra tym zajmę się później

Wychodzę z wanny i owijam się ręcznikiem. Chciałam już sięgnąć po ubrania kiedy zorientowałam się że ich nie wzięłam. Mam nadzieję że Alfy nie ma w sypialni. Owinięta w ręcznik wychodzę z łazienki i szybko idę do garderoby...

Pov leo

Wchodzę do pokoju z talerzem pełnym tostów. Usłyszałem że w łazience leci woda co oznacza że dziewczyna się kąpie. Odłożyłem talerz na stolik nocy i położyłem się na łóżku. Czuję się wyspany pomijając to że prawie w ogóle nie spałem ale to pewnie sprawa pełni. Po kilku minutach widzę jak Leanice wychodzi z łazienki owinięta ręcznikiem i szybkim krokiem idzie do garderoby. Na myśl widoku jej nagiej staną mi. Szybko wstałem z łóżka i wszedłem do garderoby. Dziewczyna właśnie próbowała sięgnąć jedną ręką po bluzkę a drugą podtrzymywała ręcznik. Podszedłem do niej i położyłem ręce po jej bokach. Dziewczyna szybko się odwróciła i spojrzała w moje oczy. Nie czekając długo załączyłem nasze usta w długim i zachłannym pocałunku. Leanice zarzuciła mi ręce na szyję przybliżając mnie do siebie. Jedną ręką złapałem ją w talii a drugą zacząłem jeździć w górę od kolana. Zdziwiłem się gdy dziewczyna pozwoliła mi wsunąć rękę pod ręcznik. Pocałunkami zjechałem na jej szyje. Wiedziałem że nie pozwoli mi się oznaczyć więc tylko zrobiłem jej malinkę i zaczęłam zjeżdżać pocałunkami do jej piersi. Zsunąłem z dziewczyny ręcznik i ją podniosłem. Leanice oplotła swoje nogi wokół mojego pasa. Zaniosłem dziewczynę do sypialni i położyłem na łóżku nie przestając jej całować. Dziewczyna po chwili zorientowała się co robimy i delikatnie mnie odepchnęła

- P-przestać. N-nie chce je-eszcze - powiedziała ciężko dysząc

- Wiem dlatego tego nie zrobimy - widziałem zdziwienie dziewczyny na twarzy. Powróciłem do całowania jej. Całowałem ją od szyji aż do jej brzucha po czym włożyłem w nią jednego palca i zacząłem poruszać po chwili dodałem jeszcze drugiego. Dziewczyna cicho pojękiwała mi do ucha. Gdy wygięła się w łuk wiedziałem że jest już blisko i ją pocałowałem nie myliłem się po po chwili głośno jęknęła w moje usta.
Wyjęłam z niej palce i położyłem się obok niej przykrywając nas. Pocałowałem ją w czoło i powiedziałem dobranoc na co ona odpowiedziała mi tym samym. Po kilku minutach słyszałem już wyrównany oddech mojej mate co oznaczało że śpi. Wstałem z łóżka i ruszyłem do łazienki zająć się moim dużym problemem... 

💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎

Wiem rozdział krotki bo pisany na szybko z małą pomocą

~ MysteryPl

Pragnę Szczęścia ( Korekta )Where stories live. Discover now