Wczoraj hejt, dzisiaj nękanie .....

66 2 0
                                    

Myślał że, już nic nie może pogorszyć jego stanu, gdy poszedł do pracy, wszyscy widzieli że jest wrakiem człowieka, nawet kierowniczka powiedziała że wygląda jak trup i nie jest sobą, jeśli ma ochotę, może iść do domu. Myślał że jest silny, został. Po pracy był padnięty gorzej jakby przebiegł maraton. Po godzinie 16stej, dostał smsa od nieznajomego numeru, nie zdziwiło go to, ale to czego dowiedział się kilka minut później, zmiotło go z ziemi. Był to facet który nękał go już w Zielonej Górze. 3 miesiące temu był nachodzony przez niego w jego własnym domu, dobijał się po 2:00-3:00 rano, wydzwaniał do domofonu, nachodził go telefonami i SMS-ami, potem posunął się do czynów w których nachodził go nawet w pracy, dopytywał się jego znajomych, gdzie jest i z kim, co robi i gdzie, kiedy go blokował na telefonie, zmieniał karty i dalej się nie poddawał. Miał spokój 2 miesiące, odkąd wyprowadził się z miasta, w którym rozpoczął nowe życie. Dzisiaj po raz kolejny zmienił numer i do niego napisał.  To był ciężki dzień dla niego. Kolejna porażka życiowa.
Dzisiaj przeżywa nie tylko, hejt, depresje, ataki paniki i załamanie nerwowe oraz wycieńczenie, ale i nękanie.

Pamiętnik borderaWhere stories live. Discover now