Pierwszy dzień, w którym Tomek zmierzył się z opieką nad wujka babcią, starsza kobitka ma już 90 lat i wsm jest przykuta do łóżka. Wujek poprosił Thomasa czy nie mógłby się zająć babcią przez kilka dni, bo chciałby zabrać swoich synów na ryby. Tomek się oczywiście zgodził za kasę. Opieka nad babcią jest strasznie odpowiedzialnym zadaniem i nie jest to łatwe zadanie. W pierwszy dzień Tom miał straszny problem z przebraniem babci, robił to pierwszy raz wsm, a obracanie i podnoszenie babci nie było łatwe, ponieważ babula mimo swoich lat, waży około 70-80 kg. Do zadań Thomasa należało również podawanie leków, karmienie oraz mycie. Sprawdzanie czy babcia jest dobrze ułożona i czy dobrze leży. Minęły już jakieś 3 dni kiedy Tom opiekuje się starszą osobą, z biegiem czasu Tomkowi idzie coraz lepiej, lecz nie ukrywa, jest czasem zmęczony a plecy i kręgosłup w dupę wchodzą. Jego dni mniej więcej wyglądają tak:
Wstawanie i obrobienie babci
Wypad na 2-3h
Powrót i dalsza opieka
Po godzinie 17-17:30 kolejne obrobienie babci już do snu
18:30 siłownia
I od godziny mniej więcej 19-19:30 ma już czas dla siebie
Mimo, że opieka stanowi u Tomka wielką odpowiedzialność i stres, każdy dzień jest coraz lepszy i sprawia to Tomowi przyjemność.
YOU ARE READING
Pamiętnik bordera
Non-FictionWitam w tej części dzieła, będą pisane sytuację, w których się znajdowałem, myśli które mnie trapią, podczas gdy przeżywam silne załamanie nerwowe, wahania nastroju oraz to co dzieje się w głowie osoby z zaburzeniem osobowości z pogranicza (BORDERLI...
