Rozdział 18

2.4K 68 18
                                    

< Rachel >

W pomieszczeniu tak jak przewidywałam, była już rodzina królewska. Uśmiechnęłam się do nich lekko i zajęłam swoje miejsce tak jak i pozostałe kandydatki. Król powiedział smacznego, na co odpowiedzieliśmy tym samym.
-Zaraz po posiłku, zostaniecie podzielone na cztery małe grupy. Trzy z nich będą na różnych zajęciach typu etykieta czy kreatywność. Natomiast jedna piątka dziewcząt, będzie spędzać czas z Wiliamem. - powiedziała Królowa, natomiast książę Wiliam przez cały ten czas patrzył się maślanymi oczami na Bellę, przez co ta miała cały czas spuszczoną głowę i próbowała udawać, że nic nie zauważa. Po prostu ten widok dla mnie jest taki śmieszny. I chyba nie tylko dla mnie. Książę Christian, Rosalie i ich rodzice, oraz kilka kandydatek chyba również to zauważyli, bo niektórzy próbowali tak jak ja powstrzymać się od śmiechu. 

Po udanym posiłku, dostałyśmy kartki z planem na ten tydzień i poszłyśmy w stronę naszych pokoi, ponieważ została jeszcze godzina do zajęć.
-Jakie macie pierwsze zajęcia?- zapytałam Belli i Melody
-Ja mam coś kreatywnego.- powiedziała Bella
-Ja mam etykietę. A ty?
-Ja też mam kreatywność.- odpowiedziałam- Bella a tak w ogóle, widziałaś jak książę William się na Ciebie patrzył?- zapytałam z cwanym uśmieszkiem
-Coś Ci się przewidziało.- powiedziała Bella i czym prędzej opuściła nasze towarzystwo przez co razem z Melody zaczęłyśmy się śmiać
-Oni na bank muszą być razem.- stwierdziła dziewczyna
-Zgadzam się. Bawimy się w swatki?- zapytałam dziewczyna na co ona ochoczo pokiwała głową na tak i obie wybuchłyśmy śmiechem.
-Mamy jakieś zajęcia razem?- zapytałam i zaczęłyśmy porównywać zajęcia jakie mamy.
-Mamy razem historię na następnej a potem to spotkanie z księciem. - powiedziała Melody na co ja tylko pokiwałam głową z uśmiechem
-Dobra to widzimy się potem.- pożegnałam się, gdy byłam już przed moim pokojem.
-Pa.- odpowiedziała zanim zamknęłam drzwi.

W pokoju posprawdzałam moje social media. Skorzystałam z toalety i po jakiś trzydziestu minutach ktoś zapukał do pokoju. Powiedziałam ''proszę'' a do pokoju wszedł/weszła...

*******
Hej kochani!
Od razu przepraszam, że taki krótki rozdział :/
Jako, że zaczyna się niedługo rok szkolny a ja zaczynam trzecią gimnazjum rozdziały będą się pojawiać dużooo rzadziej. Najprawdopodobniej to będzie raz na tydzień.


Królewskie eliminacje o serce księcia!- Ale czy na pewno? :/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz