Come back

536 40 4
                                    

Jeśli ktoś tu jeszcze jest, wracam. Stwierdziłam, że mogę trochę odnowić tę opowieść. Pewna osóbka napisała (już sporo czasu temu zresztą), że chciałaby poznać ciąg dalszy, więc uznałam, że mogłabym spróbować. Jak można się po mnie spodziewać, będę próbowała trochę pomieszać, ale jeszcze nie wiem, co dokładnie zrobię.

W każdym razie po prostu dopiszę kolejne rozdziały z ciągłą numeracją, zamiast robić drugą część osobno. Jedynie to info będzie swego rodzaju rozdzielnikiem. Nasza bohaterka (Agata) ciągle jest w związku z Mateuszem, co do czasu wydarzeń, wyjdzie w praniu, tak jak i cała reszta.

Na samym początku pisałam, że ta opowieść jest swego rodzaju formą naprawczą i nie zawieszam tego stwierdzenia. Po raz kolejny mam problem z weną i chęcią do czegokolwiek, zresztą widać pewnie po tych nędznych dwóch rozdziałach fnaf'a, do których nie jestem w stanie dopisać dalszej historii. Kontynuuję "Zakochaną" oczywiście dla was, ale także dla samej siebie, tak jak to było przy pierwszym podejściu. Mam nadzieję, że w międzyczasie moja werwa wróci a "Światło" będzie kontynuowane.

Rozdziały "Zakochanej" planuję mniej więcej raz w tygodniu (przynajmniej) i będę starała się tego trzymać, żeby uskutecznić systematyczność, której ponownie mi brakuje. "Światło" będę dopisywać, kiedy coś wymyślę. Chciałabym chociaż z raz na tydzień, ale zobaczę jak wyjdzie. Życzcie powodzenia.

Jedyne, co mogę jeszcze dodać, to trzymajcie się ciepło i do następnego.
Ata

Zakochana w kosmosie || ElevenWhere stories live. Discover now