Zakochana w kosmosie || Eleven

Sorry

Witam i przepraszam jednocześnie. Znowu to robię, ale nie mogę dłużej wytrzymać. Wiem, że jest kilka osób, które czekają na kolejne rozdziały, ale nie jestem w stanie zabrać się za pisanie. Przy pierwszym podejściu ta opowieść była dla mnie idealną odskocznią, ale teraz już nie jest. I może nie zrozumiecie, ale nie dam rady tego pisać, przynajmniej na razie. Zrobiłam kontynuację, bo myślałam, że będzie w porządku, ale z rozdziału na rozdział jest coraz gorzej. Pisanie tego przestało sprawiać mi przyjemność, stąd decyzja taka, a nie inna. Nawet gdy przysiadam do "Zakochanej" z weną, po chwili wszystko ucieka. W ten sposób rozdziały wychodzą wymuszone i ani mi ani wam nie sprawiają przyjemności. Straciłam do niej serce. Zawieszam "Zakochaną" do odwołania, może na zawsze, jeszcze nie wiem. Przepraszam, ale dla mnie zmuszanie się do pisania nie jest łatwe ani ciekawe. Planuję zabrać się za nowe fanfiction, tym razem w trochę innym klimacie, bo nie związane w żaden sposób z Elevenem czy fanaf'em. Gdy już się pojawi, naturalnie zapraszam do czytania, jeśli kogoś zainteresuje. Niestety, "Zakochana" odchodzi na nie wiem jaki czas.

Jeszcze raz przepraszam i do zobaczenia w nowej, innej opowieści.
Ata