Bohater, który zwariował[Hawks x OC]

9

Pov. Mireka

Obudziłam się o 09:00 i uznałam, że dzisiaj nigdzie nie wychodzę... No może o 15:00 na obiad. Tak więc, wyjęłam laptopa i włączyłam Netflixa. Hmm... Może "Godzilla"? "Death Note Movie"? Wiem! Obejrzę "Sekretne okno". Włączyłam film i zaczęłam oglądać... Po filmie uznałam, że mogę w końcu sprawdzić telefon. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to powiadomienie z messengera...

Użytkownik Keigo Takami zaprosił cię do znajomych

Hmmm... Przyjąć, czy odrzucić... Ok, akceptuję. Hmmm... 10:40... Co by tutaj teraz włączyć... Ok, wiem już, "Dziewczyna w żółtych butach", będzie strzałem w dziesiątkę. Włączyłam film. Zaczęły przychodzić mi powiadomienia z messengera, ale je ignorowałam. Po filmie, czyli o 12:20, włączyłam messengera i przeczytałam wiadomości...

Keigo: Hej!
Keigo: Czemu nie odpisujesz?
Keigo: Zrobiłem coś?
Keigo: Wszystko w porządku?
Keigo: Dzisiejsze wyjście aktualne?
Mireka: Hej... Oglądałam film, więc nie czytałam wiadomości. Tak, aktualne

Użytkownik Keigo Takami ustawił/a nazwę użytkownika Mireka Fujitoyo jako Mirka😸

Mirka😸: ?

Użytkownik Mirka😸 ustawił/a nazwę użytkownika Keigo Takami jako Red Wing🦅

Red Wing🦅: ?
Mirka😸: Nazwa za nazwę... W ogóle, to czemu kot?
Red Wing🦅: Bo koty są ładne😁. Czemu ja mam orła?
Mirka😸: ... Masz orła, bo nie ma jastrzębia ani nic innego. Chyba, że wolisz być kurą?
Red Wing🦅: Nie, dzięki. Wolę być orłem. A, co za film oglądałaś?
Mirka😸: 1. Sekretne okno... 2. Dziewczyna w żółtych butach.
Red Wing🦅: Mam nadzieję, że było fajnie... Teraz kończę, bo mógłbym się w końcu ubrać. Pa!
Mirka😸: OK, pa

Co ja robię?! Czemu z nim piszę?! Może Ros miała rację? Nie! Nie miała! Może jednak? Nie! Nie myślę o tym kretynie w ten sposób! 13:00... Poszłam wziąć prysznic, po czym założyłam bieliznę, a na to czarne, krótkie spodenki(do połowy uda) i biały top z pandą(sięgający do żeber). Do tego sandałki. 14:30, sporo mi zeszło. Ok, wzięłam torbę, portfel, telefon i klucze, po czym wyszłam z hotelu i poszłam do niewielkiej knajpki z regionalnym jedzeniem. Do hotelu wróciłam o 18:25.
...
Pukanie do drzwi... No tak, 20:00. Otworzyłam drzwi... Stał przed nimi Hawks ubrany w koszulę na krótki rękaw i jeansy do kolan.
- Dobry wieczór ma'am.
- Tak, hej...
- Tak, jak mówiłem, idziemy do klubu!
- OK, tylko wezmę torbę...
- OK!
- Mogę już iść...
- Mam pytanie... Co o mnie sądzisz?
- Wydajesz się miły.
- Mhm... Wiem, że to pytanie może być nie na miejscu... Ale dlaczego jak ktoś gada o bohaterach, to jesteś smutna?
- Nie istotne. Nie dopytuj.
- Rozumiem... O, już jesteśmy. Co bierzesz?
- Mojito z podwójnym rumem.-odpowiedziałam. Blondyn zamówił Mojito i whiskey z lodem. Siedzieliśmy i piliśmy powoli alkohol. Po drugiej kolejce poszłam zatańczyć z bohaterem... Co się ze mną dzieje?!?!?!
...
Pijemy już chyba dziesiątą kolejkę. Zaczęłam się śmiać z tego co mówił. Po wypiciu alkoholu ruszyliśmy do hotelu. Żadno z nas nie było nie wiem jak pijane... Poprosił abym na chwilę weszła do jego pokoju... Przyszpilił mnie do ściany i zaczął całować... Oddałam pieszczotę... Poczułam jak przesuwa językiem po moich ustach... Udzieliłam mu dostępu... Nie wiem czemu, ale podobało mi się... Kilka minut później czułam jak jego ręce wędrują pod moją koszulkę... O, nie... Nie mogę! Odepchnęłam mężczyznę...
- Ja... Nie mogę!- stwierdziłam i wybiegłam z pokoju brązowookiego. Wpadłam do siebie i zsunęłam się po drzwiach. Co ja właśnie zrobiłam?! Co ja bym zrobiła?! Co się ze mną dzieje? Co ja wyprawiam? Nie! Miałam mieć spokojny urlop! Chcę do domu...
Pov. Hawks

Niebieskowłosa wybiegła z mojego pokoju... Chyba się zapędziłem... Ale... Oddawała pocałunki, to chyba znaczy, że jej się podobało... Mam tylko nadzieję, że nie będzie mnie unikała. Jutro muszę ją przeprosić! Może przeproszę ją teraz? Nie! Przecież dopiero stąd uciekła... Lepiej będzie jak dzisiaj odpuszczę. Pogadam z nią rano.
Z tą myślą poszedłem spać.
Pov. Mireka

OK, wiem co zrobić, żeby spędzić spokojnie czas... Spakowałam walizki, zostawiając tylko rzeczy na jutro. Szybko przejrzałam hotele znajdujące się blisko morza, ale kawałek stąd. Znalazłam. Jutro o 08:27 mam pociąg. Wyjdę o 08:00. Tak, przeniesienie się do innego hotelu to dobry pomysł! 01:30...poszłam się umyć, po czym poszłam spać. Na 06:30 mam budzik. Mam nadzieję, że reszta urlopu będzie spokojna.