35

5.5K 141 82
                                    

To śmieszne, jak życie potrafi człowieka zadziwić w jednej chwili.

Wystarczy chwila, by cały dzień spieprzyć, a co najgorsze wywrócić życie do góry nogami.

Chciałam, aby nowy dzień przyniósł odrobinę ulgi, ale gdy spojrzałam na zegar, serce mi się zatrzymało. Właśnie zdałam sobie sprawę, że zaspałam do szkoły! Cóż, dla niektórych może się wydawać, że to tylko szkoła,..ale nie dla mojej mamy.

Dla mojej mamy, to jebany czysty obowiązek, a szczególnie w ostatniej klasie. Ze względu na pieprzone studia.

Zastygłam w miejscu, otoczona ciszą, która była złudna w moim pokoju. Musiałam podjąć decyzję - czy zaryzykować i spóźnić się na kolejną lekcję, czy ponownie zaryzykować i zrezygnować z dzisiejszego dnia szkolnego, a później zmierzyć się z konsekwencjami. Cóż, wychodzi na jedno, bo tak, czy siak dostałabym opierdol.

Poza tym, nie opłaca mi się iść na ostatnie 4 lekcje.

Cwaniara ze mnie.

Skierowałam się do łazienki, aby wziąć szybki, ciepły prysznic. Ciepła woda wypełniła pomieszczenie, otulając mnie przyjemnym uczuciem. Wyszłam i owinęłam się miękkim ręcznikiem, a gdy sie tylko wysuszylam, wsunęłam w siebie dres i krótki top, który sprawiał, że czułam się swobodnie i komfortowo.

Zeszłam na dół, kierując się do kuchni, bo czułam, że umieram z głodu. Zdecydowałam się na szybką opcję, która zaspokoi moje nagłe pragnienie. Płatki z mlekiem - idealne śniadanie, na każdą okazję. Wyciągnęłam miskę, a następnie sięgnęłam po karton z płatkami, które od razu wsypałam, a w następnej kolejności szybkim krokiem podeszłam do lodówki i wyciągnęłam mleko.

Usiadłam na miękkiej sofie, włączając uprzednio telewizor na którym zaczęły lecieć jakieś nudne programy. Przeskakiwałam kanałami z jednego do drugiego, aż usłyszałam dobrze znajomy mi dźwięk powiadomienia w telefonie. Leniwym ruchem wyciągnęłam komórkę z kieszeni i weszłam w panel powiadomień.

Od: trio seksiaków:
Emily: Czemu nie ma ciebie w szkole laska?
Liam: Ale z ciebie suka, zostawiasz nas w tym pierdolniku samych?

Parsknęłam ze śmiechu i pokręciłam głową z politowaniem. Jakie to cudowne uczucie, kiedy ktoś o tobie pamięta i zaczyna tęsknić, bo nie ma ciebie jeden dzień w szkole.

Vi: Zaspałam :(   Tak mi przykro, ze aż wcale.

Odpisałam zdawkowo i odłożyłam na bok komórkę, ponownie skupiając się na telewizorze.

Jednak w tym samym momencie, jakby znikąd, dobiegł do mnie dźwięk, który przyciągnął moją całą uwagę. A dokładnie chodzi mi o słowa wypowiedziane, przez jedną z dziewczyn, która grała główną rolę.

"Znalazłam listy w biurze. Jakieś dziwne te listy, a w nich są przekazane mroczne tajemnice. Trzymam w dłoni prawdę, która może zmienić wszystko w moim życiu."

W mojej głowie zapaliła się nagle jakaś lampka.

Przypomniałam sobie rozmowę matki, gdy rozmawiała z kimś przez telefon ostatnio. Mówiła również o jakiś listach, które trzyma w swoim gabinecie. Jakieś ważne. Jednak.. ona często zamyka biuro, a klucz bierze ze sobą.

Odczułam nagle potrzebę, by dowiedzieć się dokładnie o co chodziło. Moja ciekawość sięgnęła zenitu, a jednocześnie poczułam przypływ emocji. Może, jeśli znajdę te listy i je przeczytam, to w końcu dowiem się kim jest ten człowiek lub co łączy go z matką.
Wyciągnęłam komórkę z kieszenie i kliknęłam w grupę.

CorruptionWhere stories live. Discover now