Siedziałam na kanapie, przeglądając kolejne filmy i seriale na netflixie, znużona brakiem pomysłów na spędzenie wolnego czasu, aby choć trochę nie myśleć o nudzie, która mnie zżera.
Czekałam na swoich przyjaciół, którzy maja do mnie wpaść, by wspólnie zrobić pierniki.
Dokładnie tak! Święta są tuż tuż, a nasza tradycją jest pieczenie pierników, a następnie zdobienie ich we własnym stylu.
Caroline, jest z Alexem, co oznacza, że cała chata jest tylko dla nas. W duchu tylko się modlę, by nie spalić chałupy. A jest to bardzo możliwe w naszym wykonaniu.
W międzyczasie, gdy wpatrywałam się w akcje filmu, zadzwonił mój telefon, wiec spojrzałam na ekran i lekko się zdziwiłam. Dzwonił Hugo. Był to dla mnie trochę nieoczekiwany widok. Jednak odebrałam bez dłuższego zastanowienia.
— Cześć, wiedźmo.
Cudowne powitanie.
— Cześć, dupku. Co tam?
— A nic, dzwonię się spytać, czy masz jakieś plany?
Uroczo.
— Liam i Emily do mnie wpadają, bo mamy plan robić pierniki. O ile w ogóle wyjdą, wiec.. jeśli chcesz..
— Victoria! Zabije ciebie, idiotko!
Dosłownie moje oczy wystrzeliły, jak usłyszałam te ostre słowa brata. Cała przyjemność z rozmowy prysła w powietrzu, a miejsce zajął niepokój o własne życie.
I żałuje, że nie zabrałam ze sobą jakiejś patelni, by się obronić. I co prawda, próbowałam zachować spokój i powagę, ale nie moja wina, że na moją twarz wkradał się diabelski uśmieszek.
— Kurwa mam przesrane. Nicholas mnie zabije - mruknęłam w stronę chłopaka, przez słuchawkę telefonu.
— Co jest? - zapytał i jestem pewna, że zmarszczył brwi.
— Powiedzmy... że zrobiłam mu małego psikusa.
Małego..
W momencie, gdy brat stanął przede mną i wskazał palcem na obrazek, który flamastrem mu narysowałem na czole, parsknęłam głośnym śmiechem. Nie mogłam powstrzymać sie, bo to było tak absolutnie absurdalne, że aż śmieszne.
— Co to za gówno ma kurwa być? - warknął, a ja próbowałam powstrzymać swój śmiech.
— Nie mam pojęcia! To nie ja? - próbowałam sie wybronić, a brat prychnął pod nosem. - Idź sobie, bo gadam!
— Jak mogłaś mi kurwa debilko kutasa narysować na czole i to jebanym czarnym flamastrem, który ledwo sie zmywa!
— Co zrobiłaś? - zaśmiał sie Hugo, a ja zdałam sobie sprawę, że przypadkowo wcisnęłam go na głośnomówiący.
— Oo, Hugo! - zaczął brat, a jego uśmiech sie rozszerzył. - Twoja dziewczyna jest nienormalna! Tylko o kutasach myśli i rysuje je na czołach!
Sukinsyn!
— Że kto? I co? - zapytał, a mnie zrobiło sie głupio.
— Yyy, brat zapomniał wziąć leków na mózg, sorry musze kończyć. Jeżeli chcesz, to wpadnij z Marcusem i razem zrobimy pierniki, paa!
— Sama zapomniałaś leków, ale na ptakomanie.
Na co kurwa?
Całe szczęście w domu rozbrzmiał odgłos dzwonka, więc pokazałam w stronę brata środkowy palec i skierowałam się na korytarz, by otworzyć.
ŞİMDİ OKUDUĞUN
Corruption
Genç Kurgu1 Tom dylogii Secrets. Victoria to 17-letnia dziewczyna z pozoru prowadząca idealne życie w zaciszu swojego małego miasteczka Forest City. Jej matka, to szanowana burmistrz i stara się utrzymać porządek, a jej młodszy brat jest nie tylko jej rodzeń...