Rozdział 26

863 97 11
                                    

Hejka! Oto przed wami kolejny rozdział Zwiadowców!!! └(^o^)┐ Przepraszam was, że tak dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo nie było rozdziałów i przepraszam, że tak znowu przepraszam.... (╥_╥)  (xD) Po prostu powiedzmy, że miałam troszku więcej roboty niż w zeszłym roku. Mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale oczywiście jeśli nie to przyjmę to z pokorą. ╥﹏╥      A teraz koniec smutania bo mamy 10 TYSIĘCY wyświetleń └(^o^)┐ (za co wam cholernie dziękuję ) no i ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA!!! Więc z tej okazji będzie dużo rozdziałów ( ˘ ³˘)❤

 ╥﹏╥      A teraz koniec smutania bo mamy 10 TYSIĘCY wyświetleń └(^o^)┐ (za co wam cholernie dziękuję ) no i ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA!!! Więc z tej okazji będzie dużo rozdziałów ( ˘ ³˘)❤

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

- Cześć Pauline - powiedział Will podnosząc słuchawkę

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

- Cześć Pauline - powiedział Will podnosząc słuchawkę.

- Cześć Will'u! Słuchaj jestem teraz w sklepie. Jak myślisz, która golarka będzie lepsza? Bo kupuję Haltowi.

- Co za różnica? I tak jej nie użyje.

- Och no to co ja mu mam kupić?

- Czy ja wiem? Może dobry humor?

- Tak, tak, tak śmieszny żart, ale ja mówię poważnie.

- Kup mu siodło na Abelarda. Ostatnio jak jechaliśmy na spotkanie z prezydentem to wiercił się jakby miał owsiki. I nie jestem pewny czy przypadkiem nie zgubił, którejś części siodła po drodze.....

- Ooo tak to świetny pomysł.

- I do tego możesz mu jeszcze dokupić MEGA pakę kawy i dużo miodu.

- MEGA pakę?Jest w ogóle coś takiego?

- Owszem.

- Jakim cudem ty to znalazłeś?

- Jak się nie szuka to się nie znajdzie.  ͡° ͜ʖ ͡°

- No dobrze... A jaki miód?

- Jak to... jaki? No pszczeli....

- Och naprawdę? Myślałam, że krowi - powiedziała sarkastycznie Pauline - mam na myśli... a z resztą. Masz rację wezmę "pszczeli". Widzę, że te wasze zwiadowcze mózgownice nie są w stanie ogarnąć różnorodności niektórych produktów, ani wskazać różnic i podobieństw między nimi. 

Zwiadowcy: wehikuł czasuWhere stories live. Discover now