Za takiego człowieka, dziękować Bogu | BxK

267 17 14
                                    



Bojan x Käärijä

Fluff 

⚠️TW: Pracoholizm(?), Powiedzenia seksualne (w formie żartu)⚠️

─────────────────────────────────


Kiedy Jere odwraca wzrok od swojego telefonu i widzi, jak jego chłopak wściekle bazgra coś w  brudnopisie? Notatniku? czuje sympatię. Włosy Bojana zasłaniają mu twarz, a język ma wystawiony, jak to często robi, kiedy jest zbyt mocno skoncentrowany nad tym, co robi.

Dźwięk długopisu bazgrającego  po papierze wypełniał ich sypialnię, gdy Bojan na chwilę prostuje się da przy każdej okazji, aby napisał frazę, która mogłaby stać się potencjalnym refrenem. Käärijä uważa etykę pracy bruneta za jedną z najbardziej uroczych podpewnym względem cech Bojana.

Nie powstrzymuje go to od pragnienia, by choć raz zrobić sobie przerwę i trochę odpocząć. Brunet spał około trzech godzin w ciągu ostatnich dwóch dni, napędzany kawą rozpuszczalną i czystą siłą własnej woli.

Jere musiał spać sam w wspólnym łóżku i nie znosi uczucia zimnej pościeli koło siebie. Nic nie poradzisz, że lubi być w ramiona młodszego faceta.

– Hej, Bojan, jak się czujesz? Jere woła, wiedząc, że ten znów zapadł w jeden ze swoich transów. Tym razem zwisa do góry nogami z ich kanapy. (Kiedyś twierdził, że krew napływająca mu do głowy pomogła mu lepiej myśleć. Ludzie nie róbcie tak plz-)

„Mhm, w porządku", odpowiada z roztargnieniem Bojan. Jere nie otrzyma prawdziwej odpowiedzi, chyba że wyrwie notatnik z rąk bruneta i zdecydowanie zmierza w kierunku tej opcji.

„Zastanawiałem się nad przygotowaniem cudownego wieczorze dla nas dwojga" — kontynuuje szatyn, zbliżając się do Bojanka.

"Ah tak?" mamrocze, przewracając na następną stronę. Kilka razy klika długopisem, nerwowy nawyk, który wyniósł ze szkoły.

„Tak, oraz w najbliższym czasie zamierzam się przespać z Hääriją".– Rzucił sarkastycznie chcąc sprawdzić, czy jego chłopak go słucha.

„No fajnie, fajnie" — odpowiada piosenkarz aka gitarzysta, a raper prycha. Tak naprawdę nie słuchał tego, co Käärijä powiedział w ciągu ostatnich pięciu minut i Jere nie może się zdecydować, czy chce go udusić, czy pocałować.

Wybiera neutralną opcję kucania do poziomu ciemno okiego i odsuwa swój notatnik z jego twarzy.

„Ej, pracuję nad tym!" wykrzykuje Bojan, niezadowolony. Jere ignoruje jego wybuch i wyrywa mu długopis z ręki.

„Kochanie, musisz odpocząć" Jere patrzy, jak Bojan siada na kanapie, próbując odzyskać swoje rzeczy.  „Nie jestem zmęczony" – mówi automatycznie Bojan, gdy kontynuują grę w trzymanie się z daleka. Jere ostatecznie wygrywa, kładąc notatki na lodówce, ale Bojan jest zbyt leniwy, aby go odzyskać.

„Nie spałeś od dwóch dni" — zauważa szatyn, podchodząc bliżej, by rozetrzeć cienie pod oczami Bojana.

 „Mam coś na sumieniu." – protestuje, ale mimo wszystko by i tak rozpływa się pod jego ciepłym dotykiem. Od jakiegoś czasu nie mieli czasu dla siebie z powodu tego, czym się zajmują i napiętego harmonogramu.

„Nie przejmuj się, misiu. Jesz coś i pójdziemy spanko, co?"

„Nie wiedziałem, że mój chłopak tak dobrze się o mnie troszczy" — mamrocze Bojan, pozwalając ukochanemu zaciągnąć się do ich kuchennego stołu. Jere odgrzewa spaghetti i jedzą we względnej ciszy, podczas gdy Bojan walczy próbując nie zaśniąć.

Chodź, Bejbi, prześpijmy się, dobrze? Głos Käärij był uroczo troskliwy i przechodził w bardziej czuły, miękki ton. Bojan musiał zebrać się w sobie, by skinąć głową.

🫂

Bojan nigdy nie spodziewał się, ale Jere zawsze ścieli ich łóżko, kiedy wstawał rano. To sprawia, że ​​odsuwanie kołder jest o wiele bardziej satysfakcjonujące, kiedy w końcu wchodzi.   (Co miałem tu na myśli niewiem)

Wyczerpanie, które omijał, w końcu zapada głęboko w jego kości, gdy relaksuje się w materacu. Dlaczego tak długo próbował tego unikać?

Starszy leży na kołdrze po drugiej stronie, troska w jego oczach zdradza czułość w jego głosie.

„Wiesz, nie musisz się mną opiekować", Bojan zbiera się na odwagę, by powiedzieć, podczas gdy Jere odgarnia włosy z jego twarzy.

Kochanie, bądź ze mną szczery. Gdybym tego nie zrobił, sam byś dał sobie spokój? – pyta, opierając się na łokciu.

„Nie", przyznaje cicho brunet, kiedy na jego twarzy maluje się niewinny uśmiech.

"Widzisz? Muszę się tobą opiekować – odpowiada Jere. Bojan słyszy, jak w jego głosie słychać troskę i robi mu się ciepło w serduszku. Czuje się szczęśliwy, że jego chłopak troszczy się o niego za każdym razem. Na pewno na to nie zasługuje.

„Hej, słyszę, jak myślisz; odwal się, idioto"  Käärijä delikatnie uderza głową w czoło drugiego, a Bojan opada na poduszki, chichocząc przy tym.

„Przepraszam, nie możemy wszyscy mieć pustej głowy, jak ty, Jere" — droczy się Bojo, gdy Finlandczyk szturcha go w ramię, mamrocząc o tym, jakim jest kutasem.

„Zamknij się i idź spać, zanim sam cię znokautuję" — grozi Käärijä, zaczynając zsuwać się z łóżka.

Chwyta nadgarstek rapera w cichej prośbie, by został. Jere natychmiast zatrzymuje się, przerywając tylko po to, by ściągać bluzę, wiedząc, że będzie mu gorąco. Oboje nasili; spodnie dresowe, Bojan jakiś sweter, a Jere overside bluzę a pod nią T-shirt z Bulbasaur'em, ale kto pytał?

"Obiecaj mi, że będziesz spał, jeśli zostanę?  Jere szepcze, a Bojan kiwa głową. Ramiona szatyna obejmują bruneta, na co ten rozluźnia się jeszcze bardziej. Jere jedną z rąk delikatnie bawi się jego włosami, nucąc po cichu jakąś piosenkę, najpewniej z Eurowizji. Bojan uśmiechnął się do siebie, ciesząc się, że teraz jest z Kääriją, który jak to powiedział mu Nace; Niewiadomo co by się stało, Jere zostanie z nim. Nie dlatego, że jest jakim psycholem czy coś, ale dlatego, że starszy darzył go uczuciem i najprawdopodobniej zrobiłby wszystko aby Bojan był szczęśliwy.


𝘒𝘢̈𝘢̈𝘳𝘪𝘫𝘢̈ 𝘹 𝘉𝘰𝘫𝘢𝘯  | 𝘰𝘯𝘦𝘴𝘩𝘰𝘵𝘴 | 𝘌𝘶𝘳𝘰𝘷𝘪𝘴𝘪𝘰𝘯 2023Where stories live. Discover now